Opening nie musi się spełniać. W jakimś dawnym openingu była chyba scena, gdzie Ash walczy z Leonem przy użyciu Z – ataku Pikachu, a w tym jest scena, gdzie Ash walczy z Leonem przy użyciu Mega Ewolucji i G – max kuli aury Lucario. Te dwie sceny sobie przeczą
I tak to było oczywiste no chyba że nie oglądasz od kanto 😉
Mateusz
Gość
2 lat temu
Iris powinna użyć na koniec z-move dragon zamiast zwykłego dragon pulse’a, to jedyne ale co mam do tej walki, to byłoby idealne zakończenie tej walki patrząc na to że przez Iris nie posiadająca żadnego Asa w rekawie nie miała szans
Glaceon
Gość
2 lat temu
Na ten pojedynek czekałem, chociaż Iris miała by większe szanse z Lancem niż z Cynthią. Szkoda ze Iris nie używała Z Ruchów które były by dla niej idealne. Chyba tylko Ash będzie ich używał. Bynajmniej źle jej nie poszło, dała z siebie wszystko, dlatego Cynthia użyła Mega Ewolucji, by pokazać że ją szanuje i dać z siebie wszystko, chociaż wynik był wiadomy. Samo to jak mistrzyni Sinnoh nic nie robiła gdy obok niej lądowały poki znaczyło że jest dobrze przygotowana. Ash mógł Iris bardziej pocieszyć gdy płakała, nie mówię o przytuleniu, ale jakimś zwykłym słowie pocieszenia, choć moment gdy Ash wstaje z trybun i milczy jest dobry. Jeśli Ash wygra kolejny mecz wtedy będzie walka o której wielu marzyło od ponad dekady.
Ashowi będzie trudno wygrać kolejny mecz – myślę, że da radę, ale Steben jest specjalistą od ty pów stalowych, które są moim zdaniem najpotężniejsze. Mnóstwo ataków Asha będzie nieefektywnych i ani jednego super efektywnego. W dodatku Mega Metagross jest przepotężny, tylko kilka legend ma lepsze statystyki niż Mega pseudo – legendy.
Nie wiem. Mega Ewolucji co prawda nie mogła (nie miała na kim), ale moim zdaniem powinna użyć smoczego ruchu Z. Pasowałoby to do niej, Cynthia i tak by wygrała. Jej Mega Garchomp mógłby na przykład wytrzymać super efektywny ruchu Z, co pokazałoby, jak potężna jest Cynthia. Mogłaby być też bitwa Dynamax vs Mega Ewolucja, ale to już było w walce Lanca z Dianhą, więc po co się powtarzać.
Lucario
Gość
2 lat temu
Wygrana Cynthi chyba nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Mimo to, ta walka była dla mnie trochę zaskakująca – Cynthia i Iris walczyły niemal jak równe sobie, a tak przecież nie jest. Cynthia to wicemistrzyni świata, a Iris to praktycznie najsłabsza osoba w Master Clasie. Moim zdaniem Cynthia nie powinna używać w tej walce Mega Ewolucji, boto stwarza wrażenie, że ta Mega Ewolucja była jej niezbędna. Że w uczciwej walce by nie wygrała. Bo to, że Cynthia używała sztuczki bitewnej w przeciwieństwie do Iris nie było do końca uczciwe. Co do kolejnej walki, myślę, że wygra Ash. Steven jest czempionem wcale nie kepszym od Asha. Oczywiście, Steven ma 3 miejsce w rankingu, a Ash 8, ale Ash nie miał po prostu czasu, by zdobyć lepsze miejsce – ledwie się dostał do Master Klasy, już był Turniej Mistrzów. Pewnie po prostu na początku Steven latał po całym świecie szukając przeciwników, by jak najszybciej przejść przez najniższe klasy, a Ash trafiał na nich przypadkiem. Sądzę, że Ash użyją Z – ataku z pikachu, z racji na fakt, że w tym turnieju, praktycznie w ogóle nie używa się Z ataków – same Dynamaxy i Mega Ewolucje, zwłaszcza Mega Ewolucje.
Reb
Gość
2 lat temu
SPOILER!
…
Tak jak przewidziałem w poprzednim odcinku- wygrała Cynthia.
Jednak ta walka dużo bardziej podobała mi się od dwóch poprzednich.
Wspaniałe ukazanie ruchu OHKO. Szkoda skrócenia czasu ekranowego Dragonite’a.
Haxorus stał się potężnym Pokemon’em, jednak nie mogąc mega-ewoluować, nie miał podjazdu pod Mega Garchomp’a (swoją drogą raz o nim mówili w rodzaju żeńskim, innym razem męskim- w Polsce neutralny płciowo jest męski, więc przy tym bym pozostał).
Iris już walczyła z Ashem, więc bez sensu mieliby nam dawać powtórkę.
Tak właśnie- przewiduję zwycięstwo Ash’a. Wychodzi do walki z Dynabandem, mega kamieniem i kamieniem Z, ale zapewne użyje G-max Gengara, by duchowym atakiem pokonać Mega Metagross’a Steven’a, chociaż to Ash- może wygra ruchem słaboefektywnym, zobaczymy.
Podtrzymuje swoje zdanie z poprzedniego odcinka- wygra Ash, potem Leon zmiażdży Dianthę, Ash ledwo pokona Cynthie, a w finale wszystko może się zdarzyć.
Ash w ostatnim regionie wygrał ligę, więc teraz pora zostać w końcu upragnionym od 25 lat Mistrzem Pokemon- tylko co dalej?
Anime Pokemon bez Ash’a to już nie będzie to samo…
Teoretycznie nie czyni z niego Mistrza pokemon… jedynie NAJPOTĘŻNIEJSZ3GO TRENERQ NA CAŁYM ŚWIECIE. Kiedyś jakąś ważna osoba pracująca przy anime pokemon powiedziała, że anime się skończy, gdy Ash zostanie czempionem. Tak się jednak nie stało, bo twórcy sprytnie wymyślili te Mistrzostwa Świata. Ale jeśli Ash je wygra, już nie będzie dla niego kolejnego przeciwnika, którego mógłby przezwyciężyć. Kolejna Liga Pokemon byłaby po prostu bezsensownym cofnięciem w rozwoju postaci, a kolejne Mistrzostwa Świata byłyby już nudne z racji na fakt, że byliby z grubsza ci sami przeciwnicy.
Mnie bardzo ciekawi kolejna generacja czy Ash znowu w niej będzie czy nie bo jak nie będzie to się bardzo ale to bardzo zawiodę. Co prawda nie wiem co mógłby tam robić bo wszystko albo prawie wszystko by już osiągnął po mistrzostwach jednakże twórcy anime mogliby się trochę wysilić i coś wymyślić
A jeżeli mieli by kończyć z ashem czego bym bardzo nie chciał to mogliby zrobić jakieś piękne nostalgiczne zakończenie takie podsumowanie wszystkiego co Ash dokonał i wszystkich których poznał
Ja obstawiam inaczej. Może trochę odleciałem, ale jednak. Myślę, że Ash wygra ze Stevenem. Następnie Diantha niespodziewanie pokona Leona. Ash widząc to i wciąż mając w głowie chęć walki z Championem Leonem załamie się. Będzie chciał go pomścić, ale ostatecznie przegra z garchompem Cynthi, która zgarnie tytuł w finale. Mimi wszystko myślę też, że Ash na zakończenie serii zawalczy z Leonem 3×3 i wygra.
Ash przegra w finale z kalesonem Leonem i żeby stać się lepszym trenerem zacznie podróżować po Galar, żeby zdobyć wszystkie odznaki i walczyć w mistrzostwach regionu.
Nie ma na to czasu, kolejna generacja wchodzi w tym roku. Poza tym, gdyby Ash przegrał dopiero w finale, to czyniłoby go to prawie napotężniejszym trenerem na świecie, więc liderzy sal nie mieliby się po co kompromitować (to tak, jakby Cynthia zbierała odznaki).
I kto tu jest dzieckiem Iris, nwm jak ona została championem ale to wszystko jest naciągane i nie powinno jej tu być. Nawet nie użyła dynamaxu
następna walka jest zarąbista bo oglądałem
Jak dla mnie to w samym openingu jest spoiler. Arena i walka Leaona z Ashem raczej sama mówi jak będzie wyglądał finał.
Opening nie musi się spełniać. W jakimś dawnym openingu była chyba scena, gdzie Ash walczy z Leonem przy użyciu Z – ataku Pikachu, a w tym jest scena, gdzie Ash walczy z Leonem przy użyciu Mega Ewolucji i G – max kuli aury Lucario. Te dwie sceny sobie przeczą
I tak to było oczywiste no chyba że nie oglądasz od kanto 😉
Iris powinna użyć na koniec z-move dragon zamiast zwykłego dragon pulse’a, to jedyne ale co mam do tej walki, to byłoby idealne zakończenie tej walki patrząc na to że przez Iris nie posiadająca żadnego Asa w rekawie nie miała szans
Na ten pojedynek czekałem, chociaż Iris miała by większe szanse z Lancem niż z Cynthią. Szkoda ze Iris nie używała Z Ruchów które były by dla niej idealne. Chyba tylko Ash będzie ich używał. Bynajmniej źle jej nie poszło, dała z siebie wszystko, dlatego Cynthia użyła Mega Ewolucji, by pokazać że ją szanuje i dać z siebie wszystko, chociaż wynik był wiadomy. Samo to jak mistrzyni Sinnoh nic nie robiła gdy obok niej lądowały poki znaczyło że jest dobrze przygotowana. Ash mógł Iris bardziej pocieszyć gdy płakała, nie mówię o przytuleniu, ale jakimś zwykłym słowie pocieszenia, choć moment gdy Ash wstaje z trybun i milczy jest dobry. Jeśli Ash wygra kolejny mecz wtedy będzie walka o której wielu marzyło od ponad dekady.
Ashowi będzie trudno wygrać kolejny mecz – myślę, że da radę, ale Steben jest specjalistą od ty pów stalowych, które są moim zdaniem najpotężniejsze. Mnóstwo ataków Asha będzie nieefektywnych i ani jednego super efektywnego. W dodatku Mega Metagross jest przepotężny, tylko kilka legend ma lepsze statystyki niż Mega pseudo – legendy.
Prawda, bradzo chciałem zobaczyć mega garchompa Cynthi od samego kalos
dlaczego iris nie uzyla niczego jak mega evo dynamax ruch Z
Nie wiem. Mega Ewolucji co prawda nie mogła (nie miała na kim), ale moim zdaniem powinna użyć smoczego ruchu Z. Pasowałoby to do niej, Cynthia i tak by wygrała. Jej Mega Garchomp mógłby na przykład wytrzymać super efektywny ruchu Z, co pokazałoby, jak potężna jest Cynthia. Mogłaby być też bitwa Dynamax vs Mega Ewolucja, ale to już było w walce Lanca z Dianhą, więc po co się powtarzać.
Wygrana Cynthi chyba nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Mimo to, ta walka była dla mnie trochę zaskakująca – Cynthia i Iris walczyły niemal jak równe sobie, a tak przecież nie jest. Cynthia to wicemistrzyni świata, a Iris to praktycznie najsłabsza osoba w Master Clasie. Moim zdaniem Cynthia nie powinna używać w tej walce Mega Ewolucji, boto stwarza wrażenie, że ta Mega Ewolucja była jej niezbędna. Że w uczciwej walce by nie wygrała. Bo to, że Cynthia używała sztuczki bitewnej w przeciwieństwie do Iris nie było do końca uczciwe. Co do kolejnej walki, myślę, że wygra Ash. Steven jest czempionem wcale nie kepszym od Asha. Oczywiście, Steven ma 3 miejsce w rankingu, a Ash 8, ale Ash nie miał po prostu czasu, by zdobyć lepsze miejsce – ledwie się dostał do Master Klasy, już był Turniej Mistrzów. Pewnie po prostu na początku Steven latał po całym świecie szukając przeciwników, by jak najszybciej przejść przez najniższe klasy, a Ash trafiał na nich przypadkiem. Sądzę, że Ash użyją Z – ataku z pikachu, z racji na fakt, że w tym turnieju, praktycznie w ogóle nie używa się Z ataków – same Dynamaxy i Mega Ewolucje, zwłaszcza Mega Ewolucje.
SPOILER!
…
Tak jak przewidziałem w poprzednim odcinku- wygrała Cynthia.
Jednak ta walka dużo bardziej podobała mi się od dwóch poprzednich.
Wspaniałe ukazanie ruchu OHKO. Szkoda skrócenia czasu ekranowego Dragonite’a.
Haxorus stał się potężnym Pokemon’em, jednak nie mogąc mega-ewoluować, nie miał podjazdu pod Mega Garchomp’a (swoją drogą raz o nim mówili w rodzaju żeńskim, innym razem męskim- w Polsce neutralny płciowo jest męski, więc przy tym bym pozostał).
Iris już walczyła z Ashem, więc bez sensu mieliby nam dawać powtórkę.
Tak właśnie- przewiduję zwycięstwo Ash’a. Wychodzi do walki z Dynabandem, mega kamieniem i kamieniem Z, ale zapewne użyje G-max Gengara, by duchowym atakiem pokonać Mega Metagross’a Steven’a, chociaż to Ash- może wygra ruchem słaboefektywnym, zobaczymy.
Podtrzymuje swoje zdanie z poprzedniego odcinka- wygra Ash, potem Leon zmiażdży Dianthę, Ash ledwo pokona Cynthie, a w finale wszystko może się zdarzyć.
Ash w ostatnim regionie wygrał ligę, więc teraz pora zostać w końcu upragnionym od 25 lat Mistrzem Pokemon- tylko co dalej?
Anime Pokemon bez Ash’a to już nie będzie to samo…
Widać po trailerze, że finałowa walka to Pikachu vs Mega Metagross więc pewnie Ruch Z będzie finałowy.
Wygranie PWC nie czyni z Satoshiego Mistrza Pokémon, więc jego historia będzie trwać
Teoretycznie nie czyni z niego Mistrza pokemon… jedynie NAJPOTĘŻNIEJSZ3GO TRENERQ NA CAŁYM ŚWIECIE. Kiedyś jakąś ważna osoba pracująca przy anime pokemon powiedziała, że anime się skończy, gdy Ash zostanie czempionem. Tak się jednak nie stało, bo twórcy sprytnie wymyślili te Mistrzostwa Świata. Ale jeśli Ash je wygra, już nie będzie dla niego kolejnego przeciwnika, którego mógłby przezwyciężyć. Kolejna Liga Pokemon byłaby po prostu bezsensownym cofnięciem w rozwoju postaci, a kolejne Mistrzostwa Świata byłyby już nudne z racji na fakt, że byliby z grubsza ci sami przeciwnicy.
Mnie bardzo ciekawi kolejna generacja czy Ash znowu w niej będzie czy nie bo jak nie będzie to się bardzo ale to bardzo zawiodę. Co prawda nie wiem co mógłby tam robić bo wszystko albo prawie wszystko by już osiągnął po mistrzostwach jednakże twórcy anime mogliby się trochę wysilić i coś wymyślić
A jeżeli mieli by kończyć z ashem czego bym bardzo nie chciał to mogliby zrobić jakieś piękne nostalgiczne zakończenie takie podsumowanie wszystkiego co Ash dokonał i wszystkich których poznał
Ja obstawiam inaczej. Może trochę odleciałem, ale jednak. Myślę, że Ash wygra ze Stevenem. Następnie Diantha niespodziewanie pokona Leona. Ash widząc to i wciąż mając w głowie chęć walki z Championem Leonem załamie się. Będzie chciał go pomścić, ale ostatecznie przegra z garchompem Cynthi, która zgarnie tytuł w finale. Mimi wszystko myślę też, że Ash na zakończenie serii zawalczy z Leonem 3×3 i wygra.
to byłoby dopiero zaskoczenie, dość epickie
Ash przegra w finale z kalesonem Leonem i żeby stać się lepszym trenerem zacznie podróżować po Galar, żeby zdobyć wszystkie odznaki i walczyć w mistrzostwach regionu.
Nie ma na to czasu, kolejna generacja wchodzi w tym roku. Poza tym, gdyby Ash przegrał dopiero w finale, to czyniłoby go to prawie napotężniejszym trenerem na świecie, więc liderzy sal nie mieliby się po co kompromitować (to tak, jakby Cynthia zbierała odznaki).