Chciałbym żeby w pokemon yourneys był odcinek o pokemon unite
Dragonight
Gość
2 lat temu
Super, że zakonczyli motyw poszukiwan Mohna. Poswiecili na to kilka odcinkow. W koncu sie odnalazl choc w koronie tunrdy, choc w grze byl opiekunem pokepelago, no ale tez ncizego nie bylo o Magearnie. W grze pomimo ze odwiedzil fundacje to jakos brakowalo mi zakończenia tego watku czyms co by ich na powrot zlaczylo w rodzine, takze super, ze chcociaz w anime to zrobiono. Ta seria jest naprawde ciekawa, chyba jedyna w ktorej tyle przywolano historii Asha, ktory pamietal o przeszlosci, nawet z filmow, jego tytuly i przyjaciol, ktorych spotkal ponownie i to nie raz. Zostało pewnie z 30 odcinkow, misja z Mew nadal trwa a do mistrzowstwa Asha jeszcze cala topka do pokonania. Pozniejsza serie Scarlet & Violet, o ile taka zrobia, to nie latwo bedzie im pobic. 🙂
Wystarczyło dać mniej całej trójki i już mamy jeden z najlepszych odcinków obecnej serii, tak powinny wyglądać powroty postaci. Lillie dobrze wypadła i miło było nareszcie dokończyć ich wątek który powinien być już wcześniej zrobiony. Świetny był moment gdy druga Lillie grała na fortepianie, aż ciarki przeszły,, sam bym dłużej chętnie posłuchał gry samej Lillie na nim. Moment gdy Ash przyszedł uratować swoją przyjaciółkę był uroczy. Sam Nihilego jest wzorowany na Lillie a jego zazdrość było zrozumiałe, w końcu tyle lat się opiekował ojcem Lillie, bał się go stracić. Na końcu dwie Lillie i wzór ich sukienek przypomniał mi serię Sun i Moon.
CosNieCiekawego
Gość
2 lat temu
No nie oszukujmy się trochę OGROMNIE spłaszczyli ich wątek coś co nadawało się na film/dłuższy fragment jakiegoś sezonu zamknęli w jednym odcinku. Sam odcinek bardzo fajny, ale podczas oglądania cały czas miałem z tyłu głowy zmarnowany potencjał.
Lilie to jest chyba nawiązanie do Lucy z Fairy Tail. Szczególnie motyw z tym Pokemonem przypomina mi motyw z Fairy Tail z Sagi Zegara Nieskończoności.
Pokemon’y>jakieś fajer tale
XD wyobraźcie sobie dalia x kukui
Chciałbym żeby w pokemon yourneys był odcinek o pokemon unite
Super, że zakonczyli motyw poszukiwan Mohna. Poswiecili na to kilka odcinkow. W koncu sie odnalazl choc w koronie tunrdy, choc w grze byl opiekunem pokepelago, no ale tez ncizego nie bylo o Magearnie. W grze pomimo ze odwiedzil fundacje to jakos brakowalo mi zakończenia tego watku czyms co by ich na powrot zlaczylo w rodzine, takze super, ze chcociaz w anime to zrobiono. Ta seria jest naprawde ciekawa, chyba jedyna w ktorej tyle przywolano historii Asha, ktory pamietal o przeszlosci, nawet z filmow, jego tytuly i przyjaciol, ktorych spotkal ponownie i to nie raz. Zostało pewnie z 30 odcinkow, misja z Mew nadal trwa a do mistrzowstwa Asha jeszcze cala topka do pokonania. Pozniejsza serie Scarlet & Violet, o ile taka zrobia, to nie latwo bedzie im pobic. 🙂
Syf, jak cała seria.
To nie oglądaj
No wiesz, co?!
Wystarczyło dać mniej całej trójki i już mamy jeden z najlepszych odcinków obecnej serii, tak powinny wyglądać powroty postaci. Lillie dobrze wypadła i miło było nareszcie dokończyć ich wątek który powinien być już wcześniej zrobiony. Świetny był moment gdy druga Lillie grała na fortepianie, aż ciarki przeszły,, sam bym dłużej chętnie posłuchał gry samej Lillie na nim. Moment gdy Ash przyszedł uratować swoją przyjaciółkę był uroczy. Sam Nihilego jest wzorowany na Lillie a jego zazdrość było zrozumiałe, w końcu tyle lat się opiekował ojcem Lillie, bał się go stracić. Na końcu dwie Lillie i wzór ich sukienek przypomniał mi serię Sun i Moon.
No nie oszukujmy się trochę OGROMNIE spłaszczyli ich wątek coś co nadawało się na film/dłuższy fragment jakiegoś sezonu zamknęli w jednym odcinku. Sam odcinek bardzo fajny, ale podczas oglądania cały czas miałem z tyłu głowy zmarnowany potencjał.
Gonią, gonią, tyle się wlekli przez tą serię, to będą teraz ważniejsze wątki traktować po macoszemu.
Tata lilie mleka nie przyniósł ?
Najlepszy odcinek z serii Journeys!