było że arbok zostałem dodany do pokedeku a to był ekans 🙂
Pika boy z galar
Gość
4 lat temu
Ash złapał riolu w 21 odcinku szczerze myślałem że to będzie sobble ale riolu też jest fajny .
przemek
Gość
4 lat temu
ASH MA RIOLU!!!!!! wykluł z jaja odc 21
Kamil
Gość
4 lat temu
Hej mam pytanko ogólnie widziałem 1,2,3,7 te regiony ale 3 nie do końca i nie mam pojęcia czy zobaczyć tę 3 i inne czy 3 nie oglądać i zobaczyć inne bo mniej więcej wiem co jest w 3 no i może trochę dziwnie to zdanie będzie skonstruowane ale nie wiem czy po prostu tej 5 nie oglądać bo słyszałem że jest słaba. Chciałbym zapytać się osoby takiej która się bardzo tym interesuje.
Ogólnie pytam się tylko oczywiście dlatego aby nie marnować czasu na oglądanie beznadziejnej serii.
oglądać co ci szkodzi poza tym każda seria pokemon ma fajne rzeczy no a jeśli chodzi o Unove to po prostu niektórych odrzucił pierwszy odcinek tego(ze względu na pewne wydarzenie) poza tym mieli zbyt wielkie oczekiwanie po Sinnoh(też ze względu na pewne wydarzenie) ale inni oglądali mimo to i jakoś Unova im się spodobała.
Ogl pytam sie piata 4,6 i 8 i niewiem czy teraz po prostu nie skupic sie na tamtyck czy oglądać tamte i tą
Roksi
Gość
4 lat temu
Raboot przez cały odc był ignorowany jak zwykle dla Gou liczyło się łapanie pokemonów jednak ta kaczka ( Nie pamiętam nazwy ) go zagieła bo odbijała jego pokeballe myślałam że w końcu z nią zawalczy ale nie bo po co. Mimo wszystko ta sytuacja z nią była nawet śmieszna. Wydaje mi się że Raboot nadawał by się do Asha bo widać że interesują go walki, jednak nie sądzę że nagle dołączy się do Asha ale kto to wie co twórcy wymyśla.
Gou mógłby zainteresować się w końcu tym Rabootem czy cos bo to już jest na prawdę przesadą jak on jest ignorowany już nawet niech sb łapie te pokemony jak łapał ale niech nie cierpi na tym Raboot. Zastanawiam sie w jaki sposób Gou poznaje pokemony poprzez ich łapanie w ten sposób skór po tem nie ma z nimi żadnej interakcji ani Ich nie trenuje ani nic ????
Następny odc zapowiada się ciekawie zastanawiam co się wykluje z tego jajka.
taa a jego broń leek niczym kij bejsbolowy i Miecz Samurajski w jednym
Zuzka
Gość
4 lat temu
Że co?! To można odczytać pokemona jak jest w pokeballu?! Bez sensu…
przemek
Gość
4 lat temu
no proszę w Pokemon Shiritori 2 fazie zauważyliśmy Dusk Form lyncaroc czyzby ten pok jest z Aloli i należy do Asha który pokonał Gladiona i jego Midnight form Lyncaroc ^^
osobisce tez uwazam ze to moze yc riolu ale wzr podpowiada takze ze to moze byc sobble
Ines
Gość
4 lat temu
Nie żeby coś, ale w 15:22 nie Arbok tylko Ekans.
Shedi
Gość
4 lat temu
Bezmyślne, hurtowe łapanie poków bez wysiłku pozwala je zrozumieć? Gou – a raczej twórcy popłynęli. Za dużo czegoś zażyli. Brną dalej w swoje nietrzymające się sensu wyjaśnienia i zmiany.
Pomysł na pokemony wziął się od Satoshi Tajiri który w dzieciństwie kolekcjonował owady. Porzucił hobby, ponieważ łąki, na których łapał okazy, były z czasem urbanizowane. Swoje zainteresowania przeniósł na gry automatowe. Wtedy miał po raz pierwszy pomyśleć o hipotetycznej grze, polegającej na łapaniu i kolekcjonowaniu stworzeń(gry pokemon a nstępnie manga oraz anime). No a Gou jest trochę oparty właśnie na twórcy pokemon i tyle.
Pika boy z galar
Gość
4 lat temu
Ciekawe co się wykluje z jajka w następnym odcinku
Wydaję mi się że Riolu może to być też Sobble ale w to raczej wątpię, na jakiś gazetkach z Japonii widziałem tam taki jakby “Team Asha” nie wiem jak to nazywać i tam był pokazany Riolu, mam nadzieję że tak będzie bo Lucario to mój ulubiony pokemon a jak jeszcze Ash go będzie miał to będzie jeszcze lepiej.
Czytałam i oglądałam. Słowo “Aura” nigdzie nie pada ani nikt jej nie używa.
Poza tym ja nie napisałam, że w ogóle się nie pojawi, tylko, że nie określa ona jaki Pokémon siedzi w jajku.
Gdyby jednak spekulując i dając szansę każdemu to oceniłbym tak
Munchlanx – najmniejsza, jednak możliwa z 1 procentem, po prostu nie ewoluuje a Gou kiedyś się z Ashem zamieni za jednego ze swoim poków. Pokrycie to ma bo 2 odce potem mamy kryzys w laboratorium i on obok Skoveta miałby szansę się pojawić
Groonkey- Jeden starterów Galar w niepisanej zasadzie że Ash powinien mieć trawiastego poka. Dobrze by się dogadywał z Ashem, jednak tutaj oceniam je na średnio. Ma wiele potężnych trawiastych sojuszników.
Tyrogue – Jest szansa, pasuje do Asha jako walczący, a taki Hitmonlee miałby u niego dosyć dobrze, taka powtórka z Kanto. Szanse spore moim zdaniem.
Sobble – wodny starter i tutaj za nim przemawia trailer w którym jest pokazany z Sonią. Wiec może się wykluje, choć równie dobrze może to być dziki Sobble. Szanse spore
Riolu – Mokry sen fanów od 4 generacji jak i filmu z Lucario gdzie miał tą Aure. Pok który wręcz pasuje do Asha jak ulał bardzej niż Genar czy Dragomite. W trailerze jest Korrina oraz oczy Riolu więc istnieje szansa ze dołączy do naszego bohatera z tej grupy to właśnie on najbardziej ma szahsę by się wykluć. Sobble i Gronkey mogą trafić do Gou który wraz z trójką starterów by zaczął mocniej zaciskać więzi i łapać by łapał dalej le wyglądało by to inaczej niż dotychczas.
ale za to w Kalos miał greninje(najbardziej ulubiony starter przeze mnie z 6 generacji) poza tym startery trawiaste są przeze mnie najmniej ulubione (oczywiście są wyjątki)
To tylko luźna sugestia, być może tak będzie i tak i tak muszą do kogoś trafić, Sobble jak i Gronkey pasują do ich dwóch. Sam Sobble bardziej do Asha jednak. A to że by Gou miał 2 startery nowe też mogą dać w końcu co im szkodzi złamać schemat?
Wątpię, by Ash o nich wspomniał, skoro już w tym odcinku nie wspomniał Pidgeota. Poza tym Togepi nie był jego Pokemonem tylko Misty, więc mi ten stworek nie bardzo mi pasuje w tym zestawieniu.
też to zauważyłem ale gdbyby był prawdziwy legendarny pokemon jak Lugia to by zespoł R nie połapałby
Marek
Gość
4 lat temu
Ciekawy odcinek pokazujący że zarówno poprzez walki jak i ich łapanie da się lepiej poznawać pokemony. Fajnie że na końcu jest nowa wersja pokemon shiritori i teraz nie mogę się doczekać co wykluje się z jajko(które znajdą w następnym odcinku).
Remek
Gość
4 lat temu
Co to za żenująca walka z zespołem R? Skarmory to jeszcze rozumiem, że mocno oberwał od ember’a, ale Crobat? I od razu ni stąd ni zowąd błysk Zespołu R? Słabizna totalna…
Walka Asha też nie była zrealizowana jakoś świetnie- Meganium atakuje ciałem, a mały Pikachu odpiera atak stalowym ogonem i obraca nim o wiele większego Meganium w drugą stronę- to ma być wykorzystanie siły Meganium przeciw niemu samemu? Zupełnie nielogiczne rozegranie, gwałcące prawa fizyki.
Jak już wyżej pisałem- Zespół R, poza tym, że denerwuje, znów nic sobą nie wnosi. Mogliby już im tego Chewtle’a dać na stałe, zawsze jakiś ciekawy pik by był, a tak co i rusz dostają oni niby silne pokemony, które oberwawszy jednym atakiem odpadają z gry…
Po co Gou i Koharu w tej serii? On tylko rzuca pokeball’ami w te i nazad, a ona tylko go krytykuje, będąc przy tym nieudaną kalką Lillie z S&M. Mam nadzieję, że twórcy w najbliższym czasie rozwiną te postacie, bo tak to katastrofa.
Gou zdaje się wgl nie rozumieć i nie zwracać uwagę na Roboot’a, mam nadzieję, że ten od niego odejdzie i dołączy do team’u Asha.
Co do Ash’a- to najlepsza postać tej serii. Podoba mi się jego zachowanie i postępowanie.
Wpadłem na fajny pomysł, żeby twórcy stworzyli nową grę Pokemon o Mistrzostwach Pokemon, gdzie podróżujemy po regionach, szukamy trenerów chętnych do walki, awansujemy w rankingach, łapiemy poksy, uczymy się Mega-Ewolucji, Ataków Z, Dyna i Gigantamaxu- byłaby to świetna gierka łącząca w sobie wszystko, co najlepsze w poksach. Niestety wiadomo, że nawet, jeśli twórcy by na to wpadli, to i tak to spieprzą…
Czy ja wiem, poki zawsze nie były jakoś przeaadnie trzymające sie zasad fizyki bo Ash już dawno by nie żył gdyby Czarek co chwila go nie walił ogniem, podobnie jak i zespól R,to po prostu są prawa kreskówek i nie tylko anime. Zespół R trochę ratował ten odcinek, ale cóż zobaczymy co dalej będzie, bo jak na razie to Gou i Koharu nie są najlepszymi kompanami Asha który jak na razie jest dobrze przedstawioną postacią, brauje mi czasów SM gdzie pomimo iż Lille bała się pokow to była postacią uroczą, Lana z deczka irytująca ale dało się lubić no i Mallow lubiące dziwne rzeczy.
Tak em… może ale niektóre rzeczy są tak niedorzeczne że to jest czysta komedia….
Może kilka przykładów z rzędu… pokemon white wpis darumaki… co by tu jeszcze dać… 10000 IQ alakazama… a no i to wideo https://www.youtube.com/watch?v=zHdJwBrT3WA – po czymś takim po prostu nie da się nie zwracać uwagi na takie rzeczy jak fizyka lub logika
Są wyjątki oczywiście, ale to wciąż bajka i niektóre prawa są wręcz ignorowane, tutaj po prostu Pikaxhu Asha uderzył w punkt witalny Meganiuma w jego szyję co było dla niego wrażliwe, ten chciał z kolei staranować przeciwnika więc Ash użył strategii. Chociaż patrząc to nie rozumiem jak np kontrą można kontrę pokonać ale cóż to jest Ash i zawsze wymyśli coś ciekawego
Do tego co mówisz o raboocie to może tak być, (uwaga tera spoilery więc kto nie czytał opisu odcinka 22 niech nie czyta dalej) w prawdzie nie widziałem całego opisu odcinka 22, ale jeżeli moje przypuszczenia są prawidłowe to mogą być tylko 3 przypadki:
1: Raboot odejdzie na stałe (niemożliwe bo by to wgl wszystko zepsuło, co nie zobaczysz o pokemonach gdzie jest gou jest tam też scorbunny/raboot więc to totalnie odpada.
2: Raboot odejdzie i wróci w tym samym odcinku lub kilka odcinków później (już bardziej prawdopodobne ale przez to co było z rabootem w tym odcinku (po prostu był, nikogo nie obchodził i jedyne co robił to łaził za gou, bez żadnego gadania z nim ani nic) to szczerze wątpie.)
3: Raboot odejdzie od gou i dołączy się do asha przez to że czuje do niego sentyment gdy ash wspierał go w odcinku 17 (sądze że najbardziej prawdopodobna rzecz z tych wszystkich)
No chyba że twórcy odwalą coś pokroju “Raboot odejdzie, przyłączy się do jakiegoś innego, nieznanego trenera po czym ten trener stanie się głównym rywalem gou (to już byłby plot-twist jakiego świat pokemonów chyba w życiu nie widział (nie licze chimchara k?))
No ale zobaczymy jak to pójdzie, mam tylko nadzieje że twórcy tego nie spie**olą po całości.
Raczej nie odejdzie na bank nie wierze aby tak było zważywszy na to że twórcy promują obu panów razem. Sam króliczek zmieni się szybciej bo w Japonii jest bardzo popularny a jak wiadomi piłka x pok no tonie ma mowy by miał drugiego Maradone w zespole. Wszystko okaże się w tym samym odcinku bo jest to odc w stylu do zobaczenia Mewoth, lub rozpad zespołu R. Poza tym jest pokazane w zwiastunie nowych epów jak obaj panowie podczas deszczu trenują. Jeśli już ma być u Asha to tylko na walkę i nic więcej, pamiętam jak sama Misty chciała mu użyczyć Goldeena do walki, więc to nie było by takie głupie. Sam Gou musi się nauczyć więzi i prędzej czy później tak będzie, chyba że zostanie drugą Iris.
Myślę, że Raboot nie odejdzie, tylko będzie chciał zmusić Gou do walk. Już podczas walki Asha z Bisces było wyrażnie widać, że stworek ten zainteresował się walkami. Dla mnie tytuł odcinka 22 sugeruje, że pożegnamy się z biernie przyglądającym się Rabootem a przywitamy wojownika walczącego o swoje.
hmmmmm było ponad 7 poegnań : Butterfree, Pidgeot Greninja Dustox etc czemu akurat teraz skoro Fani pamiętają co było z Pikachu Asha gdy przebywał z Dzikimi Pikachu a on na koniec wraca do swojego Mentora Asha
2x critical Hit w twarz Gou pokeballem – Stara metoda jaką Satoshi oberwał w rożnych regionach Ostatni raz dostał pokeballem w S&M po tym jak Lillie wpadła na plan Stalowego konia by złapano
Glaceon
Gość
4 lat temu
I po kolejnym odcinku, zajmijmy się wpierw Ashem. To już wiadomo czemu tysiąc razy skanuje tego samego pokemona, było to widoczne gdy wymienia imię Mewotha a potem włącza pokedeks, chce po prostu w ten sposób pokazać widzom tego pokemona, w końcu nie wszyscy oglądają poki od początku, zapewne są osoby co dopiero zaczynają a takie dane na pewno się przydadzą. Z drugiej strony pokazywanie 7 latkom jak koty polują na myszy nie jest za dobrym rozwiązaniem. Teraz przechodzimy do naszego Gou który jest taki jaki był, nie dość że łapie poki w ekspresowym tempie to jeszcze przerywa miłe chwile dwóch małych Ndoranów, może je uwalnia na chwilę ale nie żeby dzieciaki się pojawiły. Mamy też kolejnego pokemona obok Dewgonga ktory mocno skoczył w rankingu po wszystkich odcinkach,, to może go trochę nauczy bo jak na razie to on łapie te poki z automatu i niv z nimi się nie dzieje, może za x czasu o nich się wspomni. Koharu to obok Gou jedynie może docina ale sama w sobie nic nie robi tylko krytykuje Gou mimo że słusznie to sama aby powiedzieć ciekawostkę o Yamperze to nic tylko chodzi jakby z przymusu. Zespól R trochę ratuje odcinek, ale i tak ich gatcha jest nudna, wolałbym aby juz tego Chewtee użyli i Jessie miała z nim relacje. Nie wiedziałem że Gou złapał Arboka, myślałem że to Ekans, zapewne tłumacz jest dużym fanem Arboka ; ).. Z plusów dodam że są małe kroczki u Gou bo zaczał chwalić Asha za walki i widać że chyba to idzie w dosyć dobrą stronę, bo nie chce by złapał 7 Eevee a potem rzucił im kamyki bez pytania o zgodę czy tego chcą, a ten Gou na pewno by tak zrobił.
Cóż, Gou zrobił ogromny postęp. Przedstawił dzieciom sztukę łapania pokémonów, której ja nie znałem. Łapać pokémony by lepiej je rozumieć. Z kolei Ash, przedstawił dzieciom sztukę bitew. Walczyć, by je poznawać. To brzmi jak jakaś stara droga Japończyków, swoiste Bushido pokémon. Ja wybieram drogę walk by poznawać pokémony. Sztuka trenowania poków, nie tylko używania ich do walk, ale do budowania z nimi dobrych relacji. Co nie znaczy, że sztuka łapania nie jest zła, poznawanie pokémonów przez poznawanie różnych zachowań, różnych pokémonów. Która droga jest lepsza – obydwie są równe. Obydwie przedstawiają lekcje, które można wyciągnąć poznając pokémony. Gou będzie musiał złapać 8 eevee, ponieważ jeszcze ich ewolucje, ale trzech eeveelucji na pewno nie uda mu się zdobyć – Umbreon, Espeon i Sylveoan. Dlaczego? Bo do ich ewolucji potrzebny jest duży
Friendship (przyjaźń, dobra relacja). Gou nie zależy na budowaniu relacji, czy dobru pokémonów. ( JAK NA RAZIE) (tak 8 eevee, bo eevee i jej eeveelucjie – razem jest 9, jeśli Gou raz złapie eevee, to już nie będzie musiał go trzymać i najpewniej go ewoluuje bo raz zapisane dane w pokédeksie tam zostają)
Ja bym raczej powiedział że mały, ale to zawsze postęp widać to po tekście do Koharu o walkach pokemon. A łapanie poków mógł użyć takiego Raanbota do tego, bo jak pamiętam poka trzeba osłabić a nie atakować go pokeballem w prywatnych sprawach, Nidoranyy były zajęte a on je wręcz brutalnie zlapal a potem od razu tulił zamiast pokazać im nić więzi. Koharu natomiast zajęła czas antenowy który mógł być przeznaczony dla samych pokemonów złapanych przez Gou. Ale może to się zmieni, na razie jednak wolałbym aby była sara metoda na osłabienie stworka a nie rzucanie w niego piłką jak leci. Sirfretcha to niech sobie łapie, byle by Ash go nie złapał bo tego nie przeboleje. On najpewniej złapie kilka Eeevee ale też może być tak że Gou podczas tego odcinka nauczy się więżi przez co jego 8 stworków ewoluuje, to też jest możliwe, chociaż mało prawdopodobne. Mew który się pojawił być może śledzi chłopaka i w końcu da mu się złapać, w końcu wiele poków Asha tego właśnie chciało
jakby walczył ze wszystkim pokami przed złapaniem zajęłoby to zbyt wiele czasu (które byłoby wręcz nużące) a poza tym nawet w grach da się złapać poka wogóle go nie raniąc.
Ale to było by o wiele lepsze bo jak na razie wiemy że co rzuci ball to zlapie, a to jest bardzo nudne dla mnie i irytuje mocno potencjalnego widza, a to że takiego Xenerasa da się złapać w 1 balla czy tam Eternatusa, to sa gry a gry to gry a anime to anime
nie wiem czy byłoby lepsze mi jakoś łapanie poków przez Gou nie irytuje tylko trochę śmieszy(gdy sytuacja jest śmieszna) no i ciekawi (chcę wiedzieć jakiego złapie poka kolejnego). No a w anime przecież pojawiają się jakieś rzeczy z gier(np. łapanie poków niczym w pokemon go oraz lets go , raidy na pokemony) no a w grach pojawiają się rzeczy z anime (np. ash greninja , 3 forma lycanroca) .
Mnie irytuje bo brakuje mi tego czegoś co było wcześniej, gdyby od początku 1 serii tak było to było by inaczej a mieliśmy wiele razy wałkowaną więź a tak to Ash by zlapał sobie Charka i od razu rozwalił ligę bo mógł wygrać i jeszcze zachowywać się gorzej niż Gou gdy sam zaczynał podróż. Stąd fajne że dostał bęcki od Degonga jak i Farchetcha o ironio tego ostatniego nie lubię. Same łapanie tak pokemonów bierze się od serii Goo z której Gou jest wzorowany, aby dzieciaki miały się na kim wzorować, choć dla mnie to dziwny wzór
mi się na przykład podobało jak Serena złapała panczama czy iwi (nigdy się nie naucze pisać nazw QwQ)
bo jakaś więź już była ale chyba najbardziej mnie zabolało jak Gou nazwał pokemony “kolekcją” to tak jak łapać motyle żeby potem je uwięzić w ramkach i szpanować przed znajomymi ile tego jest. Mam nadzieje że Gou sie zmieni. w ogóle ta seria jest dla mnie jakaś płytka, dla mnie jedyna fajna więź to więź Asza ze swoimi pokemonami. Gou traktuje poki dosyć przedmiotowo a Koharu prawie w ogóle nie zwraca swojej uwagi na uczucia Yampera który ewidentnie chcałby się z nią bardziej zaprzyjaźnić.
Dokładnie, z tym że taka Serena w ciągu 20 odcinków już popylała z Ryhornem a reszta tylko patrzyła się na to wszystko z niedowierzaniem, pomimo że można było jej zarzucić że nic nie robiła to miała charakter i starała się znaleźć co czego pragnie,gdy było trzeba to walneła Asha śnieżką. Chciałbym aby wróciła byle nie Yandere Serenam ale normalna tak. Samo wspomnienie o kolekcji jes moim zdaniem takie że na razie on tak je uważa z czasem jednak powinien dostrzeć co źle zrobił lecz Gou to taki typowy gracz pokemon Gou, też ma się kolekcje. Sądze że on powinien do Korriny pójść na szkolenie to by się czegoś nauczył. Koharu zaś jest typem który nawet jak się jej coś zaproponuje to ona nie chce, pomimo że jej mastka powiedziała że jak chce może robić co chce, nie miała tak ciężko jak Serena.
Zauważyłem, w sumie dodam jeszcze że Serena w ciągu 7 odcinków miała nieco rozwinięty charakter bo pokazali ją na Ryhornach, podobnej ilości zajęło zdobycie Lillie jajka którym się opiekowała, w międzyczasie pokazano czym zajmują się Lana i Mallow, jej entuzjazm jednak zostaje wyjaśniony wiele odcinków potem z Drampą i odcinkiem z Tapu Lele. Dawn natomiast już powoli się rozwijała, ba nawet Iris mimo że jej nie lubię coś robiła. A teraz mamy Koharu, nie mówię że ma lubić Asha i wszystkie poki ale chociażby coś co ja przybliży. Gou pomimo że nadal za nim nie przepadam też coś ruszyło, trochę ale zawsze coś, Co do nazw pokemonów polecam przejście gier lub nie wiem czy tu mogę wspomnieć fan made gier, łatwiej zapamiętać, lub prościej shiny hunt z wykluwaniem jajek.
Ja to bym najbardziej chciał. żeby pomiędzy Gou i Koharu nastała jakaś reakcja… Coś między nimi zaszło. Patrz: 7:03, 20:56 Jak ona na niego patrzy… To też byłby ciekawy twist. Mam nadzieje, że wiadomo o co mi chodzi.
O wiele lepsze rozwiązanie niż Gou łapiący poki, i tak najpewniej znając życie to on by sugerował by Ash z Sereną spędzili trochę czasu gdyby ta się pojawiła niż Ash sugerował yo młodzieńcowi i Koharu.
hmmmm moim zdaniem trudno jest Ashowi zdecydować którą woli . te dziewczyny zawsze czują do Satoshiego skoro jego Celem jest Pokonać Wielkiego Championa LEONA i zdobyć tytuł Mistrza pokemon inaczej u Go i Koharu
Ale ja akurat pisałem o podroży, owszem związek swoją drogą, gdyby jednak dać dwóch panów obok Satoshiego to np taki Clian i Clemont byli by ciekawym wyborem. A od czasu do czasu przyda się coś takiego, choć był już męski wypad grupy w Sun i Moo to samo Ash i dwie źeńskie postacie ale Boonie jest młodsza a gdyby za ni dać np taką Iris to dziewczyny mogły by się rzucić na siebie, jedna dogryza Ashowi a druga go broni.. Kombinacji było by sporo a główny bohater podróżujący z dwiema paniami nie jest zły, poza tym w każdej serii jakaś była chętna na Satoshieho, np taka Anabell czy ta dziewczyna imienia nie kojarzę z DP chyba Angie.
Jednakże to od twórców zależy z kim będzie Ash, jeśli zechcą mogą go zhipować z Iris i nie będą się patrzeć na fanów. Poza tym poki to shounen a w nich też występują wątki romantyczne i nie są one na pierwszym miejscu, jednak występują. Ash jednakże najpierw raczej musi wygrać wszystko a potem może myśleć o swojej dalszej karierze, a to że ma 10 lat, owszem nieco irytuje, jednak jest to celowy zabieg twórców. Ship jest możliwy ale też nie w samym środku a pod koniec już i to taki wyważony, a nie na siłę
Owszem nie mają, jednakże nie wiadomo co będzie, można tylko gdybać lub sobie życzyć, na razie niech zostanie mistrzem, na amory przyjdzie czas, a to że akurat Serena do niego pasuje bo jest zauroczona jest moim zdaniem dobrym posunięciem. Równie dobrze może sie pojawić i nie być tego czegoś tak samo i więxi żabki z Satoshim, w końcu nagle w BW Dawn zaczeła dogryzać Ashowi
Glaceon, zauważ to, że od jakiegoś czasu w pokemonach mało się mówi o wieku postaci. Akurat tu powiedziano, że Koharu ma 10 lat, w Sinnoh też powiedziano, że Dawn ma 10 lat, lecz w takim Kalos nikt nie powiedział ile lat ma Serena, tak samo dawno nikt nic nie wspominał o wieku Asha. Wygląd Asha oczywiście się zmienił, jednak chyba teraz bardziej przypomina takiego 10-cio latka niżeli 14-15 latka, lecz jest mała szansa, że Ash dorasta i będzie coraz więcej rzeczy rozumiał :p Tak samo warto zauważyć, że na każdym początku, gdy przyleci do nowego regionu zachowuje się mniej dorośle, ale w trakcie trwania serii zaczyna myśleć doroślej i się zmieniać. Gdy tylko zaczynał przygodę w Kanto wkurzał się po każdej przegranej bitwie itp. Potem w innych regionach gdy przegrywał, dziękował rywalom za dobrą walkę i niezależnie od wyniku chwalił pokemona
Ash oczywiście że ma 10 lat, przyjęło się to od jakiegoś czasu i tak już zostało, bohaterowie się nie starzeją bo tak ma być. W BW dali Iris bo White była trochę za stara dla niego stąd też wybrano naszą smoczą fanatyczkę. Nie zmieniają jego wieku ponieważ dzieci mają się z nim utożsamiać i tak ma być. Co do zachowywania się, w każdej serii wpierw się zachowuje jak na początku Kanto trochę aby potem zmienić nastawienia, by dzieciaki się oswoiły, Trochę to może widzowi przeszkadzać który ogląda od X lat. Poza tym już wcześniej wspominałem o jego zachowaniu po porażce o ile pamiętam z początków serii był zły i faktycznie sie jak dzieciak zachowywał. Dawn która była miła dla Asha nagle w BW dogryza mu i zmiana postaci o 180 stopni, Piplup niestety taki sam jak był
Misty chyba też była starsza, ale należy też przypomnieć zachowanie Asha z poczatku w Johto jak wybierał Charka i wszystko dookoła było szybko pokonywane, mimo że to mój ulubiony starter ognisty to jednak wole gdy Pikachu ma problemy z Shinvim niż masakrowac innych bo tak
teraz pikachu nie ma problemów jest potężny z tego co pamiętam Satoshi wysłał Charizarda tylko na tę dziewczynę z kijem baseballowym pokonując ją bez problemowo bo była amatorką
Nwm czy ogarniasz ale postac Gou ma tu tylko dwa zastosowania. Sama postac jest jako nowy towarzysz Asha. druga rzecz ze ta postac ma za zadnie reklamowac i udawac gracza pokemon go. Wiec prosty schemat Ash sie nie zmienia Gou ma łapac a ludzie i tak bd ogladac bo duzo osob mowi nie ale wraca z nastalgi. Samo anime jest nastawione na mlodszych odbiorcow wiec dzieciaki i tak nie bd narzekac specjalnie to samo bylo z 7 gen gdzie kreska asha byla obzydliwa a i tak sie ogladalo wiec kometarze typu ash wałkuje jedno a gou tylko lapie z latwoscia to komentarze bez sensu to tak jak mowic ze brock tylko leczy i oglnie zajmuje sie a jkolder malo walczy pozdrawiam narazie! sorka za bledy jak cos ale problemy techniczne XD
Gou owszem ma promować grę pokemon Gou, tak samo jak każdy z towarzyszy Asha miał promować pozostałe generację, jednakże w każdej z nich istniały więzi pomiędzy trenerem a jego pokemonem, mieliśmy masę takich odcinków gdzie Ash uczył kogoś jak być dobrym dla swojego przyjaciela. Nawet Iris która mocno wkurzała coś robiła aby jej poki zaufały a to że jej Kibago nie chciał się zmienić to inna sprawa. Z Gou jest jednak o wiele gorzej, on traktuje pokemony niczym cyferki w dexie, ma za nic uczucia swoich partnerów posyłając je od razu do ogródka profesora z Koharu jest jeszcze gorzej bo tylko narzeka nic nie robiąc. Wiele widziałem tu komentarzy które mówiły same co powinno by aby seria była lepsza Każdy ma też prawo krytykować jak się nie podoba dane zachowanie postaci i może oglądać kiedy chce. Znam osoby co po 3 generacji odeszły i jakoś nie zamierzają wracać do anime , manga to co innego.
Błąd w tłumaczeniu powinno być ekans XD
15:20
Nie arbok tylko ekans
było że arbok zostałem dodany do pokedeku a to był ekans 🙂
Ash złapał riolu w 21 odcinku szczerze myślałem że to będzie sobble ale riolu też jest fajny .
ASH MA RIOLU!!!!!! wykluł z jaja odc 21
Hej mam pytanko ogólnie widziałem 1,2,3,7 te regiony ale 3 nie do końca i nie mam pojęcia czy zobaczyć tę 3 i inne czy 3 nie oglądać i zobaczyć inne bo mniej więcej wiem co jest w 3 no i może trochę dziwnie to zdanie będzie skonstruowane ale nie wiem czy po prostu tej 5 nie oglądać bo słyszałem że jest słaba. Chciałbym zapytać się osoby takiej która się bardzo tym interesuje.
Ogólnie pytam się tylko oczywiście dlatego aby nie marnować czasu na oglądanie beznadziejnej serii.
oglądać co ci szkodzi poza tym każda seria pokemon ma fajne rzeczy no a jeśli chodzi o Unove to po prostu niektórych odrzucił pierwszy odcinek tego(ze względu na pewne wydarzenie) poza tym mieli zbyt wielkie oczekiwanie po Sinnoh(też ze względu na pewne wydarzenie) ale inni oglądali mimo to i jakoś Unova im się spodobała.
ok ale warto oglądać tą teraz?
na to pytanie musisz sobie sam odpowiedzieć (moim zdaniem jednak warto).
Ale pytasz się o 5 generacje czy ogladać
Ogl pytam sie piata 4,6 i 8 i niewiem czy teraz po prostu nie skupic sie na tamtyck czy oglądać tamte i tą
Raboot przez cały odc był ignorowany jak zwykle dla Gou liczyło się łapanie pokemonów jednak ta kaczka ( Nie pamiętam nazwy ) go zagieła bo odbijała jego pokeballe myślałam że w końcu z nią zawalczy ale nie bo po co. Mimo wszystko ta sytuacja z nią była nawet śmieszna. Wydaje mi się że Raboot nadawał by się do Asha bo widać że interesują go walki, jednak nie sądzę że nagle dołączy się do Asha ale kto to wie co twórcy wymyśla.
Gou mógłby zainteresować się w końcu tym Rabootem czy cos bo to już jest na prawdę przesadą jak on jest ignorowany już nawet niech sb łapie te pokemony jak łapał ale niech nie cierpi na tym Raboot. Zastanawiam sie w jaki sposób Gou poznaje pokemony poprzez ich łapanie w ten sposób skór po tem nie ma z nimi żadnej interakcji ani Ich nie trenuje ani nic ????
Następny odc zapowiada się ciekawie zastanawiam co się wykluje z tego jajka.
Ta kaczka to Farfetch’d
taa a jego broń leek niczym kij bejsbolowy i Miecz Samurajski w jednym
Że co?! To można odczytać pokemona jak jest w pokeballu?! Bez sensu…
no proszę w Pokemon Shiritori 2 fazie zauważyliśmy Dusk Form lyncaroc czyzby ten pok jest z Aloli i należy do Asha który pokonał Gladiona i jego Midnight form Lyncaroc ^^
przecież żadnego innego lycanroca w tej formie nie ma poza lycanrocem asha.
no własnie
osobisce tez uwazam ze to moze yc riolu ale wzr podpowiada takze ze to moze byc sobble
Nie żeby coś, ale w 15:22 nie Arbok tylko Ekans.
Bezmyślne, hurtowe łapanie poków bez wysiłku pozwala je zrozumieć? Gou – a raczej twórcy popłynęli. Za dużo czegoś zażyli. Brną dalej w swoje nietrzymające się sensu wyjaśnienia i zmiany.
ja jakoś rozumiem
Na pewno wszystko rozumiesz…
Pomysł na pokemony wziął się od Satoshi Tajiri który w dzieciństwie kolekcjonował owady. Porzucił hobby, ponieważ łąki, na których łapał okazy, były z czasem urbanizowane. Swoje zainteresowania przeniósł na gry automatowe. Wtedy miał po raz pierwszy pomyśleć o hipotetycznej grze, polegającej na łapaniu i kolekcjonowaniu stworzeń(gry pokemon a nstępnie manga oraz anime). No a Gou jest trochę oparty właśnie na twórcy pokemon i tyle.
Ciekawe co się wykluje z jajka w następnym odcinku
Wydaję mi się że Riolu może to być też Sobble ale w to raczej wątpię, na jakiś gazetkach z Japonii widziałem tam taki jakby “Team Asha” nie wiem jak to nazywać i tam był pokazany Riolu, mam nadzieję że tak będzie bo Lucario to mój ulubiony pokemon a jak jeszcze Ash go będzie miał to będzie jeszcze lepiej.
na pewno będzie to jakiś niebieskawy pokemon (osobiście uważam że to może być Riolu albo Sobble).
Myślę, że z tego jajka wykluje się Sobble, zwłaszcza, że wzór na owym jajku przypomina mi właśnie tego Pokémona.
a ja zakładam że to Riolu bo Ash nauczył Aury od Sir Aarona
Nie rozumiem co ma używanie Aury do tego, jaki stworek siedzi w jajku. Poza tym nie wiadomo jeszcze, że to akurat Satoshi go złapie.
a czytałaś TRAILER i ogladałaś ? ” AURA” bedzie pokazane bo jak na razie wszyscy pytają że Soobre a moim zdanie Riolu + Korrina niedługo powraca
Czytałam i oglądałam. Słowo “Aura” nigdzie nie pada ani nikt jej nie używa.
Poza tym ja nie napisałam, że w ogóle się nie pojawi, tylko, że nie określa ona jaki Pokémon siedzi w jajku.
Byl ostatnio jeden screen z pokemonami które sa w jajku sądzę że Riolu lub Sobble mają tutaj największe szanse a najmniejsze Munchlax
własnie Ash ma już Kabigona nie potrzebny kolejny Munchlax ponowny więc 98 % daję międzzy Riolu Steel/ Fighting a Sobble Water
Gdyby jednak spekulując i dając szansę każdemu to oceniłbym tak
Munchlanx – najmniejsza, jednak możliwa z 1 procentem, po prostu nie ewoluuje a Gou kiedyś się z Ashem zamieni za jednego ze swoim poków. Pokrycie to ma bo 2 odce potem mamy kryzys w laboratorium i on obok Skoveta miałby szansę się pojawić
Groonkey- Jeden starterów Galar w niepisanej zasadzie że Ash powinien mieć trawiastego poka. Dobrze by się dogadywał z Ashem, jednak tutaj oceniam je na średnio. Ma wiele potężnych trawiastych sojuszników.
Tyrogue – Jest szansa, pasuje do Asha jako walczący, a taki Hitmonlee miałby u niego dosyć dobrze, taka powtórka z Kanto. Szanse spore moim zdaniem.
Sobble – wodny starter i tutaj za nim przemawia trailer w którym jest pokazany z Sonią. Wiec może się wykluje, choć równie dobrze może to być dziki Sobble. Szanse spore
Riolu – Mokry sen fanów od 4 generacji jak i filmu z Lucario gdzie miał tą Aure. Pok który wręcz pasuje do Asha jak ulał bardzej niż Genar czy Dragomite. W trailerze jest Korrina oraz oczy Riolu więc istnieje szansa ze dołączy do naszego bohatera z tej grupy to właśnie on najbardziej ma szahsę by się wykluć. Sobble i Gronkey mogą trafić do Gou który wraz z trójką starterów by zaczął mocniej zaciskać więzi i łapać by łapał dalej le wyglądało by to inaczej niż dotychczas.
tyle że nie w każdej generacji ash miał trawiastego startera (nie miał go w 6 generacji)
Wiem o tym stąd napisałem o tej zasadzie, jedynie w Kalos nie miał startera
ale za to w Kalos miał greninje(najbardziej ulubiony starter przeze mnie z 6 generacji) poza tym startery trawiaste są przeze mnie najmniej ulubione (oczywiście są wyjątki)
Nie sądzę, żeby wszystkie startery trafiły do Gou, gdyż Ash musi mieć przynakmniej jedno z nich (Hoenn, Kalos)
To tylko luźna sugestia, być może tak będzie i tak i tak muszą do kogoś trafić, Sobble jak i Gronkey pasują do ich dwóch. Sam Sobble bardziej do Asha jednak. A to że by Gou miał 2 startery nowe też mogą dać w końcu co im szkodzi złamać schemat?
Z zapowiedzi kolejnych odcinków wynika, że Sobble trafi do Satoshiego, bo to właśnie on proponuje stworki przyłączenie się do jego teamu.
Satoshi nadal nie wezwał Squirtla do Oaka po tym jak Charizard w Unova UKOŃCZYŁ szkolenie w Johto u Lizy
mam nadzieję że w odcinku 21 Ash wspomni o Togepi, Larvitara, Donphana i Noiverna ^-^
Wątpię, by Ash o nich wspomniał, skoro już w tym odcinku nie wspomniał Pidgeota. Poza tym Togepi nie był jego Pokemonem tylko Misty, więc mi ten stworek nie bardzo mi pasuje w tym zestawieniu.
w trailerze odc 21 Ash wspomniał ze nieraz widział jajka, więc będzie to bardzo możliwe
Pidegotta/Pidgeota ? ASh pokazał dzieciom co to za latająco- normalny typ mimo od 23 lat jego Pokemon opuścił tuz po pokonania Feariowa i jego bandy
też wątpię a jeżeli już wspomni to raczej ogólnikowo i tyle.
ktoś zapomina o Donphanie i Scraggym
Pikachu w końcu stał się silny bardzo mi się to podoba przegrał kiedyś ze snivy a teraz pokonuje takie poki jak meganium i tapu koko
tyle że wtedy był mega mocno osłabiony przez Zekroma poza tym nie mógł używać elektrycznych ataków.(więc mógł przegrał).
to tłumaczy czemu ASh nie zauważył w Unova GDY NADESZŁA BURZA
Po tym odcinku widać że panna toleruje tylko elektrycznego psa, innych się brzydzi :>
a ten Elektyczny pies koharu lubi tylko Pikachu nikogo innego
Tego mew pod koniec się nie spodziewałem ????
też to zauważyłem ale gdbyby był prawdziwy legendarny pokemon jak Lugia to by zespoł R nie połapałby
Ciekawy odcinek pokazujący że zarówno poprzez walki jak i ich łapanie da się lepiej poznawać pokemony. Fajnie że na końcu jest nowa wersja pokemon shiritori i teraz nie mogę się doczekać co wykluje się z jajko(które znajdą w następnym odcinku).
Co to za żenująca walka z zespołem R? Skarmory to jeszcze rozumiem, że mocno oberwał od ember’a, ale Crobat? I od razu ni stąd ni zowąd błysk Zespołu R? Słabizna totalna…
Walka Asha też nie była zrealizowana jakoś świetnie- Meganium atakuje ciałem, a mały Pikachu odpiera atak stalowym ogonem i obraca nim o wiele większego Meganium w drugą stronę- to ma być wykorzystanie siły Meganium przeciw niemu samemu? Zupełnie nielogiczne rozegranie, gwałcące prawa fizyki.
Jak już wyżej pisałem- Zespół R, poza tym, że denerwuje, znów nic sobą nie wnosi. Mogliby już im tego Chewtle’a dać na stałe, zawsze jakiś ciekawy pik by był, a tak co i rusz dostają oni niby silne pokemony, które oberwawszy jednym atakiem odpadają z gry…
Po co Gou i Koharu w tej serii? On tylko rzuca pokeball’ami w te i nazad, a ona tylko go krytykuje, będąc przy tym nieudaną kalką Lillie z S&M. Mam nadzieję, że twórcy w najbliższym czasie rozwiną te postacie, bo tak to katastrofa.
Gou zdaje się wgl nie rozumieć i nie zwracać uwagę na Roboot’a, mam nadzieję, że ten od niego odejdzie i dołączy do team’u Asha.
Co do Ash’a- to najlepsza postać tej serii. Podoba mi się jego zachowanie i postępowanie.
Wpadłem na fajny pomysł, żeby twórcy stworzyli nową grę Pokemon o Mistrzostwach Pokemon, gdzie podróżujemy po regionach, szukamy trenerów chętnych do walki, awansujemy w rankingach, łapiemy poksy, uczymy się Mega-Ewolucji, Ataków Z, Dyna i Gigantamaxu- byłaby to świetna gierka łącząca w sobie wszystko, co najlepsze w poksach. Niestety wiadomo, że nawet, jeśli twórcy by na to wpadli, to i tak to spieprzą…
Czy ja wiem, poki zawsze nie były jakoś przeaadnie trzymające sie zasad fizyki bo Ash już dawno by nie żył gdyby Czarek co chwila go nie walił ogniem, podobnie jak i zespól R,to po prostu są prawa kreskówek i nie tylko anime. Zespół R trochę ratował ten odcinek, ale cóż zobaczymy co dalej będzie, bo jak na razie to Gou i Koharu nie są najlepszymi kompanami Asha który jak na razie jest dobrze przedstawioną postacią, brauje mi czasów SM gdzie pomimo iż Lille bała się pokow to była postacią uroczą, Lana z deczka irytująca ale dało się lubić no i Mallow lubiące dziwne rzeczy.
ale ty wiesz że to jest anime(fikcja) więc jakoś nie trzeba trzymać się praw fizyki bo niby po co.
Tak em… może ale niektóre rzeczy są tak niedorzeczne że to jest czysta komedia….
Może kilka przykładów z rzędu… pokemon white wpis darumaki… co by tu jeszcze dać… 10000 IQ alakazama… a no i to wideo https://www.youtube.com/watch?v=zHdJwBrT3WA – po czymś takim po prostu nie da się nie zwracać uwagi na takie rzeczy jak fizyka lub logika
Są wyjątki oczywiście, ale to wciąż bajka i niektóre prawa są wręcz ignorowane, tutaj po prostu Pikaxhu Asha uderzył w punkt witalny Meganiuma w jego szyję co było dla niego wrażliwe, ten chciał z kolei staranować przeciwnika więc Ash użył strategii. Chociaż patrząc to nie rozumiem jak np kontrą można kontrę pokonać ale cóż to jest Ash i zawsze wymyśli coś ciekawego
na to wszystko warto patrzeć z przymrużeniem oka.
Do tego co mówisz o raboocie to może tak być, (uwaga tera spoilery więc kto nie czytał opisu odcinka 22 niech nie czyta dalej) w prawdzie nie widziałem całego opisu odcinka 22, ale jeżeli moje przypuszczenia są prawidłowe to mogą być tylko 3 przypadki:
1: Raboot odejdzie na stałe (niemożliwe bo by to wgl wszystko zepsuło, co nie zobaczysz o pokemonach gdzie jest gou jest tam też scorbunny/raboot więc to totalnie odpada.
2: Raboot odejdzie i wróci w tym samym odcinku lub kilka odcinków później (już bardziej prawdopodobne ale przez to co było z rabootem w tym odcinku (po prostu był, nikogo nie obchodził i jedyne co robił to łaził za gou, bez żadnego gadania z nim ani nic) to szczerze wątpie.)
3: Raboot odejdzie od gou i dołączy się do asha przez to że czuje do niego sentyment gdy ash wspierał go w odcinku 17 (sądze że najbardziej prawdopodobna rzecz z tych wszystkich)
No chyba że twórcy odwalą coś pokroju “Raboot odejdzie, przyłączy się do jakiegoś innego, nieznanego trenera po czym ten trener stanie się głównym rywalem gou (to już byłby plot-twist jakiego świat pokemonów chyba w życiu nie widział (nie licze chimchara k?))
No ale zobaczymy jak to pójdzie, mam tylko nadzieje że twórcy tego nie spie**olą po całości.
Raczej nie odejdzie na bank nie wierze aby tak było zważywszy na to że twórcy promują obu panów razem. Sam króliczek zmieni się szybciej bo w Japonii jest bardzo popularny a jak wiadomi piłka x pok no tonie ma mowy by miał drugiego Maradone w zespole. Wszystko okaże się w tym samym odcinku bo jest to odc w stylu do zobaczenia Mewoth, lub rozpad zespołu R. Poza tym jest pokazane w zwiastunie nowych epów jak obaj panowie podczas deszczu trenują. Jeśli już ma być u Asha to tylko na walkę i nic więcej, pamiętam jak sama Misty chciała mu użyczyć Goldeena do walki, więc to nie było by takie głupie. Sam Gou musi się nauczyć więzi i prędzej czy później tak będzie, chyba że zostanie drugą Iris.
mi się wydaje że to będzie coś w stylu pożegnania pikachu(z 1 serii pokemon jeśli dobrze pamiętam) które ma na celu umocnić ich więź i tyle.
Myślę, że Raboot nie odejdzie, tylko będzie chciał zmusić Gou do walk. Już podczas walki Asha z Bisces było wyrażnie widać, że stworek ten zainteresował się walkami. Dla mnie tytuł odcinka 22 sugeruje, że pożegnamy się z biernie przyglądającym się Rabootem a przywitamy wojownika walczącego o swoje.
hmmmmm było ponad 7 poegnań : Butterfree, Pidgeot Greninja Dustox etc czemu akurat teraz skoro Fani pamiętają co było z Pikachu Asha gdy przebywał z Dzikimi Pikachu a on na koniec wraca do swojego Mentora Asha
Farfetch’d – najlepszy pokemon w tym odcinku 😀
2x critical Hit w twarz Gou pokeballem – Stara metoda jaką Satoshi oberwał w rożnych regionach Ostatni raz dostał pokeballem w S&M po tym jak Lillie wpadła na plan Stalowego konia by złapano
I po kolejnym odcinku, zajmijmy się wpierw Ashem. To już wiadomo czemu tysiąc razy skanuje tego samego pokemona, było to widoczne gdy wymienia imię Mewotha a potem włącza pokedeks, chce po prostu w ten sposób pokazać widzom tego pokemona, w końcu nie wszyscy oglądają poki od początku, zapewne są osoby co dopiero zaczynają a takie dane na pewno się przydadzą. Z drugiej strony pokazywanie 7 latkom jak koty polują na myszy nie jest za dobrym rozwiązaniem. Teraz przechodzimy do naszego Gou który jest taki jaki był, nie dość że łapie poki w ekspresowym tempie to jeszcze przerywa miłe chwile dwóch małych Ndoranów, może je uwalnia na chwilę ale nie żeby dzieciaki się pojawiły. Mamy też kolejnego pokemona obok Dewgonga ktory mocno skoczył w rankingu po wszystkich odcinkach,, to może go trochę nauczy bo jak na razie to on łapie te poki z automatu i niv z nimi się nie dzieje, może za x czasu o nich się wspomni. Koharu to obok Gou jedynie może docina ale sama w sobie nic nie robi tylko krytykuje Gou mimo że słusznie to sama aby powiedzieć ciekawostkę o Yamperze to nic tylko chodzi jakby z przymusu. Zespól R trochę ratuje odcinek, ale i tak ich gatcha jest nudna, wolałbym aby juz tego Chewtee użyli i Jessie miała z nim relacje. Nie wiedziałem że Gou złapał Arboka, myślałem że to Ekans, zapewne tłumacz jest dużym fanem Arboka ; ).. Z plusów dodam że są małe kroczki u Gou bo zaczał chwalić Asha za walki i widać że chyba to idzie w dosyć dobrą stronę, bo nie chce by złapał 7 Eevee a potem rzucił im kamyki bez pytania o zgodę czy tego chcą, a ten Gou na pewno by tak zrobił.
Cóż, Gou zrobił ogromny postęp. Przedstawił dzieciom sztukę łapania pokémonów, której ja nie znałem. Łapać pokémony by lepiej je rozumieć. Z kolei Ash, przedstawił dzieciom sztukę bitew. Walczyć, by je poznawać. To brzmi jak jakaś stara droga Japończyków, swoiste Bushido pokémon. Ja wybieram drogę walk by poznawać pokémony. Sztuka trenowania poków, nie tylko używania ich do walk, ale do budowania z nimi dobrych relacji. Co nie znaczy, że sztuka łapania nie jest zła, poznawanie pokémonów przez poznawanie różnych zachowań, różnych pokémonów. Która droga jest lepsza – obydwie są równe. Obydwie przedstawiają lekcje, które można wyciągnąć poznając pokémony. Gou będzie musiał złapać 8 eevee, ponieważ jeszcze ich ewolucje, ale trzech eeveelucji na pewno nie uda mu się zdobyć – Umbreon, Espeon i Sylveoan. Dlaczego? Bo do ich ewolucji potrzebny jest duży
Friendship (przyjaźń, dobra relacja). Gou nie zależy na budowaniu relacji, czy dobru pokémonów. ( JAK NA RAZIE) (tak 8 eevee, bo eevee i jej eeveelucjie – razem jest 9, jeśli Gou raz złapie eevee, to już nie będzie musiał go trzymać i najpewniej go ewoluuje bo raz zapisane dane w pokédeksie tam zostają)
Ja bym raczej powiedział że mały, ale to zawsze postęp widać to po tekście do Koharu o walkach pokemon. A łapanie poków mógł użyć takiego Raanbota do tego, bo jak pamiętam poka trzeba osłabić a nie atakować go pokeballem w prywatnych sprawach, Nidoranyy były zajęte a on je wręcz brutalnie zlapal a potem od razu tulił zamiast pokazać im nić więzi. Koharu natomiast zajęła czas antenowy który mógł być przeznaczony dla samych pokemonów złapanych przez Gou. Ale może to się zmieni, na razie jednak wolałbym aby była sara metoda na osłabienie stworka a nie rzucanie w niego piłką jak leci. Sirfretcha to niech sobie łapie, byle by Ash go nie złapał bo tego nie przeboleje. On najpewniej złapie kilka Eeevee ale też może być tak że Gou podczas tego odcinka nauczy się więżi przez co jego 8 stworków ewoluuje, to też jest możliwe, chociaż mało prawdopodobne. Mew który się pojawił być może śledzi chłopaka i w końcu da mu się złapać, w końcu wiele poków Asha tego właśnie chciało
jakby walczył ze wszystkim pokami przed złapaniem zajęłoby to zbyt wiele czasu (które byłoby wręcz nużące) a poza tym nawet w grach da się złapać poka wogóle go nie raniąc.
Ale to było by o wiele lepsze bo jak na razie wiemy że co rzuci ball to zlapie, a to jest bardzo nudne dla mnie i irytuje mocno potencjalnego widza, a to że takiego Xenerasa da się złapać w 1 balla czy tam Eternatusa, to sa gry a gry to gry a anime to anime
nie wiem czy byłoby lepsze mi jakoś łapanie poków przez Gou nie irytuje tylko trochę śmieszy(gdy sytuacja jest śmieszna) no i ciekawi (chcę wiedzieć jakiego złapie poka kolejnego). No a w anime przecież pojawiają się jakieś rzeczy z gier(np. łapanie poków niczym w pokemon go oraz lets go , raidy na pokemony) no a w grach pojawiają się rzeczy z anime (np. ash greninja , 3 forma lycanroca) .
Mnie irytuje bo brakuje mi tego czegoś co było wcześniej, gdyby od początku 1 serii tak było to było by inaczej a mieliśmy wiele razy wałkowaną więź a tak to Ash by zlapał sobie Charka i od razu rozwalił ligę bo mógł wygrać i jeszcze zachowywać się gorzej niż Gou gdy sam zaczynał podróż. Stąd fajne że dostał bęcki od Degonga jak i Farchetcha o ironio tego ostatniego nie lubię. Same łapanie tak pokemonów bierze się od serii Goo z której Gou jest wzorowany, aby dzieciaki miały się na kim wzorować, choć dla mnie to dziwny wzór
nie nam to oceniać czy to dziwny wzór czy nie(lepiej żeby robili to dzieci).
mi się na przykład podobało jak Serena złapała panczama czy iwi (nigdy się nie naucze pisać nazw QwQ)
bo jakaś więź już była ale chyba najbardziej mnie zabolało jak Gou nazwał pokemony “kolekcją” to tak jak łapać motyle żeby potem je uwięzić w ramkach i szpanować przed znajomymi ile tego jest. Mam nadzieje że Gou sie zmieni. w ogóle ta seria jest dla mnie jakaś płytka, dla mnie jedyna fajna więź to więź Asza ze swoimi pokemonami. Gou traktuje poki dosyć przedmiotowo a Koharu prawie w ogóle nie zwraca swojej uwagi na uczucia Yampera który ewidentnie chcałby się z nią bardziej zaprzyjaźnić.
Dokładnie, z tym że taka Serena w ciągu 20 odcinków już popylała z Ryhornem a reszta tylko patrzyła się na to wszystko z niedowierzaniem, pomimo że można było jej zarzucić że nic nie robiła to miała charakter i starała się znaleźć co czego pragnie,gdy było trzeba to walneła Asha śnieżką. Chciałbym aby wróciła byle nie Yandere Serenam ale normalna tak. Samo wspomnienie o kolekcji jes moim zdaniem takie że na razie on tak je uważa z czasem jednak powinien dostrzeć co źle zrobił lecz Gou to taki typowy gracz pokemon Gou, też ma się kolekcje. Sądze że on powinien do Korriny pójść na szkolenie to by się czegoś nauczył. Koharu zaś jest typem który nawet jak się jej coś zaproponuje to ona nie chce, pomimo że jej mastka powiedziała że jak chce może robić co chce, nie miała tak ciężko jak Serena.
Nazwę eevee łatwo sobie skojarzyć z Ewą. Wystarczy tylko dodać dwa razy e i zamias w – v
Mattie-niestety jestem za głupia i nigdy nie wiem ile razy mam napisać e
Glaceon-widzę że bardzo dobrze się rozumiemy
Zauważyłem, w sumie dodam jeszcze że Serena w ciągu 7 odcinków miała nieco rozwinięty charakter bo pokazali ją na Ryhornach, podobnej ilości zajęło zdobycie Lillie jajka którym się opiekowała, w międzyczasie pokazano czym zajmują się Lana i Mallow, jej entuzjazm jednak zostaje wyjaśniony wiele odcinków potem z Drampą i odcinkiem z Tapu Lele. Dawn natomiast już powoli się rozwijała, ba nawet Iris mimo że jej nie lubię coś robiła. A teraz mamy Koharu, nie mówię że ma lubić Asha i wszystkie poki ale chociażby coś co ja przybliży. Gou pomimo że nadal za nim nie przepadam też coś ruszyło, trochę ale zawsze coś, Co do nazw pokemonów polecam przejście gier lub nie wiem czy tu mogę wspomnieć fan made gier, łatwiej zapamiętać, lub prościej shiny hunt z wykluwaniem jajek.
Ja to bym najbardziej chciał. żeby pomiędzy Gou i Koharu nastała jakaś reakcja… Coś między nimi zaszło. Patrz: 7:03, 20:56 Jak ona na niego patrzy… To też byłby ciekawy twist. Mam nadzieje, że wiadomo o co mi chodzi.
a co Gou widzi w Koharu?? on chce garniać poki i Mew niż randkować z Koharu skoro Ash tyle dziewczyn miał w czasach podroży
To genialny plan, niech się shipują i jadą w Bieszczady a na ich miejsce wkroczą Serena oraz Mallow
taa do nich May , Lillie , Korrina , Bonnie, Misty, Lana , Bayleef Asha , Meloetta etc
O wiele lepsze rozwiązanie niż Gou łapiący poki, i tak najpewniej znając życie to on by sugerował by Ash z Sereną spędzili trochę czasu gdyby ta się pojawiła niż Ash sugerował yo młodzieńcowi i Koharu.
hmmmm moim zdaniem trudno jest Ashowi zdecydować którą woli . te dziewczyny zawsze czują do Satoshiego skoro jego Celem jest Pokonać Wielkiego Championa LEONA i zdobyć tytuł Mistrza pokemon inaczej u Go i Koharu
Ale ja akurat pisałem o podroży, owszem związek swoją drogą, gdyby jednak dać dwóch panów obok Satoshiego to np taki Clian i Clemont byli by ciekawym wyborem. A od czasu do czasu przyda się coś takiego, choć był już męski wypad grupy w Sun i Moo to samo Ash i dwie źeńskie postacie ale Boonie jest młodsza a gdyby za ni dać np taką Iris to dziewczyny mogły by się rzucić na siebie, jedna dogryza Ashowi a druga go broni.. Kombinacji było by sporo a główny bohater podróżujący z dwiema paniami nie jest zły, poza tym w każdej serii jakaś była chętna na Satoshieho, np taka Anabell czy ta dziewczyna imienia nie kojarzę z DP chyba Angie.
no przymknijmy na oko to mam nadzieję że Dusk astral to chyba poczyta ‘ zanim coś pójdzie nie tak
Jednakże to od twórców zależy z kim będzie Ash, jeśli zechcą mogą go zhipować z Iris i nie będą się patrzeć na fanów. Poza tym poki to shounen a w nich też występują wątki romantyczne i nie są one na pierwszym miejscu, jednak występują. Ash jednakże najpierw raczej musi wygrać wszystko a potem może myśleć o swojej dalszej karierze, a to że ma 10 lat, owszem nieco irytuje, jednak jest to celowy zabieg twórców. Ship jest możliwy ale też nie w samym środku a pod koniec już i to taki wyważony, a nie na siłę
Może też być tak, że z nikim nie będzie. W końcy twórcy nie mają obowiązku go z kimś łączyć.
Owszem nie mają, jednakże nie wiadomo co będzie, można tylko gdybać lub sobie życzyć, na razie niech zostanie mistrzem, na amory przyjdzie czas, a to że akurat Serena do niego pasuje bo jest zauroczona jest moim zdaniem dobrym posunięciem. Równie dobrze może sie pojawić i nie być tego czegoś tak samo i więxi żabki z Satoshim, w końcu nagle w BW Dawn zaczeła dogryzać Ashowi
Glaceon, zauważ to, że od jakiegoś czasu w pokemonach mało się mówi o wieku postaci. Akurat tu powiedziano, że Koharu ma 10 lat, w Sinnoh też powiedziano, że Dawn ma 10 lat, lecz w takim Kalos nikt nie powiedział ile lat ma Serena, tak samo dawno nikt nic nie wspominał o wieku Asha. Wygląd Asha oczywiście się zmienił, jednak chyba teraz bardziej przypomina takiego 10-cio latka niżeli 14-15 latka, lecz jest mała szansa, że Ash dorasta i będzie coraz więcej rzeczy rozumiał :p Tak samo warto zauważyć, że na każdym początku, gdy przyleci do nowego regionu zachowuje się mniej dorośle, ale w trakcie trwania serii zaczyna myśleć doroślej i się zmieniać. Gdy tylko zaczynał przygodę w Kanto wkurzał się po każdej przegranej bitwie itp. Potem w innych regionach gdy przegrywał, dziękował rywalom za dobrą walkę i niezależnie od wyniku chwalił pokemona
Ash oczywiście że ma 10 lat, przyjęło się to od jakiegoś czasu i tak już zostało, bohaterowie się nie starzeją bo tak ma być. W BW dali Iris bo White była trochę za stara dla niego stąd też wybrano naszą smoczą fanatyczkę. Nie zmieniają jego wieku ponieważ dzieci mają się z nim utożsamiać i tak ma być. Co do zachowywania się, w każdej serii wpierw się zachowuje jak na początku Kanto trochę aby potem zmienić nastawienia, by dzieciaki się oswoiły, Trochę to może widzowi przeszkadzać który ogląda od X lat. Poza tym już wcześniej wspominałem o jego zachowaniu po porażce o ile pamiętam z początków serii był zły i faktycznie sie jak dzieciak zachowywał. Dawn która była miła dla Asha nagle w BW dogryza mu i zmiana postaci o 180 stopni, Piplup niestety taki sam jak był
w Kanto przed Satoshi tylko Takeshi miał 15 Lat a nie wyglądał na 10latka bo był liderem typu Rock
Misty chyba też była starsza, ale należy też przypomnieć zachowanie Asha z poczatku w Johto jak wybierał Charka i wszystko dookoła było szybko pokonywane, mimo że to mój ulubiony starter ognisty to jednak wole gdy Pikachu ma problemy z Shinvim niż masakrowac innych bo tak
teraz pikachu nie ma problemów jest potężny z tego co pamiętam Satoshi wysłał Charizarda tylko na tę dziewczynę z kijem baseballowym pokonując ją bez problemowo bo była amatorką
tyle że wtedy Ash chciał się popisać jaki on jest wspaniałym trenerem i temu wysłał charizalda przeciwko Casey.
no a inni? zastanawiam jak bedzie gdy spotka ich Satoshi gdy bedzie walczył z Leonem
Nwm czy ogarniasz ale postac Gou ma tu tylko dwa zastosowania. Sama postac jest jako nowy towarzysz Asha. druga rzecz ze ta postac ma za zadnie reklamowac i udawac gracza pokemon go. Wiec prosty schemat Ash sie nie zmienia Gou ma łapac a ludzie i tak bd ogladac bo duzo osob mowi nie ale wraca z nastalgi. Samo anime jest nastawione na mlodszych odbiorcow wiec dzieciaki i tak nie bd narzekac specjalnie to samo bylo z 7 gen gdzie kreska asha byla obzydliwa a i tak sie ogladalo wiec kometarze typu ash wałkuje jedno a gou tylko lapie z latwoscia to komentarze bez sensu to tak jak mowic ze brock tylko leczy i oglnie zajmuje sie a jkolder malo walczy pozdrawiam narazie! sorka za bledy jak cos ale problemy techniczne XD
Gou owszem ma promować grę pokemon Gou, tak samo jak każdy z towarzyszy Asha miał promować pozostałe generację, jednakże w każdej z nich istniały więzi pomiędzy trenerem a jego pokemonem, mieliśmy masę takich odcinków gdzie Ash uczył kogoś jak być dobrym dla swojego przyjaciela. Nawet Iris która mocno wkurzała coś robiła aby jej poki zaufały a to że jej Kibago nie chciał się zmienić to inna sprawa. Z Gou jest jednak o wiele gorzej, on traktuje pokemony niczym cyferki w dexie, ma za nic uczucia swoich partnerów posyłając je od razu do ogródka profesora z Koharu jest jeszcze gorzej bo tylko narzeka nic nie robiąc. Wiele widziałem tu komentarzy które mówiły same co powinno by aby seria była lepsza Każdy ma też prawo krytykować jak się nie podoba dane zachowanie postaci i może oglądać kiedy chce. Znam osoby co po 3 generacji odeszły i jakoś nie zamierzają wracać do anime , manga to co innego.
Nawet nie błąd w tłumaczeniu tylko ogółem. Wyraźnie słyszałam Arbok
nie ! Ekans 1 forma Arbok 2 forma