czekqj to jednak ma powiązenie z poptrzednimi seriami wow serio wow
Milosz
Gość
4 lat temu
No fajny odcinek
przemek
Gość
4 lat temu
kto by przypuszczał że Bicses zna Asha skoro jako amator pokonał porucznika St Surge’a dzieki podpowiedzi Takeshi’emui o 3 odznakę którą zgarnał w rewanzu
taa wiadomo wspomniał że jak porucznik wróci to stoczy z nim pojedynek o ranking PWC
Marcin
Gość
4 lat temu
Kiedy teraz będą dodawane odcinki?
Karol
Gość
4 lat temu
Hm… Jednak w tym odcinku Raboot nie wyglądał na takiego co ma wywalone na wszystkie pokemony i na wszystkich, wygląda na takiego wyluzowanego jak Grovyle Asha. W sumie jak przez cały ten czas oglądałem ten odcinek, to myślałem że Ash przegra swoją pierwszą walkę w mistrzostwach świata pokemonów, a tu prawe że bez problemu wygrał, jak miło znowu widzieć pomysłowego Asha w akcji. 😀
Nie wiem
Gość
4 lat temu
fajnie że jest wspomnienie walki asha i surge ale o co dokładnie chodzi w tej serii bo zawsze w nowej serii nie było że bohater jezdzi sobie po regionach zawsze był ten nowy region liderzy przygody legendy i liga a tu nie wiem
jest znacznie więcej fajnych rzeczy niż tylko walki.
Secia
Gość
4 lat temu
Ten gengar tu jest KOZAK <3 a bałam się, że zzrobią z niego słabego poksa :3 a jednak zrobili to ;-; Wygrałby walkę z Electrodem to anime mógł wejść w jego cień xD Ale i tak przyjemmny odcinek pokazujący jak wielką skleroze ma Ash bo nawet nie pamiętał, że walczył już z Lt. Surgem xD
przecież w tym odcinku ash wspomniał gou że walczył z lt surge i zdobył jego odznakę.
Shedi
Gość
4 lat temu
W końcu porządny odcinek! Wrócił stary dobry, pomysłowy Ash. Wróciły poki z Kanto. Mógłby Ash wziąć od Oaka Bulbasaura i Snorlaxa. Mam nadzieję, że wrócą Brock i Misty na chwilę.
A królik będzie pokiem Asha. Gou niczego go nie nauczy.
przecież ash jest po prostu sobą czyli zawsze jest pomysłowy i waleczny a nie że wrócił(wystarczy spojrzeć na poprzednie serie) . No a gou nauczy swojego poka więc daj mu tylko czas by mógł się wraz z nim rozwinąć (pamiętaj że ash na początku pokemon też niezbyt dobrze rozumiał poki).
w orani Gengar zadebiutował w Sali : 1 wygrana z Raichu i porażka z poke- kulą Electrodem
Dawid
Gość
4 lat temu
Czas na recenzje 🙂
Przyszedł czas na kolejny odcinek lecz czy aż tak świetny on był?Moim zdaniem tak.
Gdyby nie to że wiem że Satoshi będzie podróżował (spotykał) liderów z Galar to bym był w szoku niestety nie jestem.Lt.Surge moim zdaniem najlepszy lider z 1 geny a na dodatek ten jego zastępca jest zajefajny kocham go po prostu.Wiem że kolejnym liderem a raczej dawnym rywalem którego Ash musi pokonać jest(…)tego wam nie zdradzę ale za 3 odcinki się sami dowiecie.Moja ocena odcinka 9/10 bo nie było Lt.Surge a co do Raboota to Gou wie co robi a to że Gou was wkurza to uzasadnijcie bo chejt na niego jest niesłuszny.Dziękuje za Recenzje 🙂 a to mój ranking odcinków ——>najgorszy 1 najlepszy 12 egzekwo z 11 i 13.
Remek
Gość
4 lat temu
Elektroakcja- to był dopiero piękny i potężny atak Pikachu- zdecydowanie mój ulubiony z jego ataków. Tak bardzo szkoda, że go nie używa 🙁
Niby z jakiego powodu Raboot miałby zmienić trenera? Fakt, polubił walki , ale to nie oznacza, że nie może tego robić z Gou jak dotychczas. Protagonista z Oranii jescze może zmienić nastawienie.
a ja obstawiam że nie zostanie pokemonem asha z prostego powodu gdyż jest pokiem towarzysza asha czyli Gou to tego jest starterem a żaden starter towarzysza asha nigdy nie został wymieniony . Jedynym przypadkiem w którym towarzysz asha wymienił
jakiegoś poka i to z ashem była wymiana z dawn (aipom asha za buizela dawn).
Remek
Gość
4 lat temu
Bardzo fajny odcineczek.
Walka w sali w końcu była (wiem, wiem, to nie było o odznakę) i to jaka świetna!
Wgl te Mistrzostwa bardzo mi się podobają (mogliby zrobić z tego fajną grę :p ).
Co prawda Gengar wydał mi się wpierw trochę zbyt OP, skoro z taką łatwością pokonał silnego Raichu, ale “na szczęście” nie dał rady Electrode’owi, co mi się spodobało, bo trochę sprowadziło na ziemię jego wizerunek superpoka, a w końcu, wg mnie, nowo złapany Pokemon nie powinien być aż taki świetny w kontakcie z Ashem podczas bitew, by każdą wygrać bez mrugnięcia oka.
Warto zaznaczyć, że Ash naprawdę wymiata w walkach, przynajmniej tych o jakąś stawkę- w porównaniu do poprzednich serii jm pod wrażeniem.
Jedyne, co nie do końca mi podpadło, to ukazanie Raboot’a. Niby się zmienił, ale prawie na niego nie zwrócono tu uwagi. Nie wyjaśniono, co się stało w zeszłym odcinku, dlaczego sobie wtedy poszedł, co zrobili chłopacy z tym faktem? No po prostu zostało to wszystko przemilczane. Czuję duży niedosyt, bo bardzo polubiłem Scorbunny’ego, a Raboot jest doń zupełnie niepodobny :/
Gou zdaje się nawet tego nie zauważać, czym jeszcze bardziej traci w moich oczach…
Jak było widać- Raboot aż rwie się do walki i nie zdziwiłbym się, gdyby chciał się znaleźć w teamie Asha (może Ash złapie jakiegoś Sobble’a lub innego mięczaka (sorki wobec fanów Sobble’a) i się wymieni z mięczakiem Gou?)- to by było coś, gdyby Ash miał kolejnego ognistego startera- wojowniczy Cinderace pasowałby do jego drużyny.
Po cichu liczę, że walk będzie więcej i więcej- w najbliższym czasie chciałbym zobaczyć, na co stać Dragonite’a Asha, no a na końcu serii ofc liczę na wyrównane starcie Ash vs. Leon!
Roksana
Gość
4 lat temu
Raboot jakby miał na wszystko wyrąbane ale jednak walka Asha bardzo go zaciekawiła. Nadawałby się do walk, Gou mógłby powalczyć o jakieś odznaki czy coś a nie ciągle nowe pokemony których i tak nie używa
Ines
Gość
4 lat temu
Jakby Ash miał Ditto w teamie…
Gliscorinio
Gość
4 lat temu
Cieszę się że wróciły walki w salach, według mnie ta seria może się fajnie rozwinąć. Dobrze by było żeby postacie z innych serii pojawiały się w tym sezonie, nawet Ash mógłby z nimi walczyć, np z Cilanem który jak wiemy jest jednym z liderów w regionie Unova i też bierze udział w tych mistrzostwach. Wiele wiele innych można by było przywrócić do tej serii nawet tych, których Ash spotkał jak dotychczas w swoich podróżach, rywali i przyjaciół. Odcineczek bardzo fajny jeden z najlepszych jak dla mnie ^^ Gengar Asha jest bardzo silny, uwielbiam go :3 Czekam na następne odcinki nie mogę się doczekać jak się to wszystko rozwinie bo zapowiada się bardzo ciekawie, może nawet i Gou zacznie zbierać odznaki bo widać że Raboot jest tymi walkami bardzo zainteresowany tylko raczej w to wątpię bo on woli łapać pokemony.
Jeśli mieliby pojawić się dawni towarzysze, to mam nadzieję, że May będzie mieć strój z OR/AS, a Iris z B2/W2, a na dodatek okaże się, że Axew ewoluował.
dominik
Gość
4 lat temu
Najlepszy odcinek zaraz po 16-stym w tej serii ^^ cieszę się ze dotrwałem i oglądałem ten wspaniały odcinek ^^ liczę na więcej nowe ciekawsze odcinki w każdym wtorku 😀
Rak
Gość
4 lat temu
Ciesze sie ze w tym sezonie zespol r nie jest wrzucany do kazdego odcinka na siłę.
A tak poza to nawet ciekawa była ta walka
Muszę wam coś przyznać, mimo że walk między trenerami jest niewiele, to one są po prostu świetne! Aż człowiekowi się robi ciepło. W poprzednich seriach walki były równo emocjonujące, ale te są naprawdę dobre. Mówcie co chcecie ale ta seria jest na tyle oryginalna, świeża i ciekawa żeby zasłużyć na wysokie noty. Co do naszego buntownika Raboota… Odnoszę wrażenie, że znosi on okres pokémonowego dojrzewania znacznie lepiej niż Charizard Asha czy Mamoswine Down. Wierzę, że to się szybko zmieni na lepsze.
Bakalland
Gość
4 lat temu
Raboot jednak się zmienił, mam wrażenie że przestał lubić inne poki, zwłaszcza Pikachu.
I kolejny odcinek za nami, tym razem na szczęście Gou było mało, choć jak zwykle musiał złapać jakiegoś pokemona, tym razem padło na Spearowa. Raboot chyba się go słucha lub raczej bym powiedział toleruje. Jednak teraz nie będę się nad nim rozwodził bo są ważniejsze rzeczy z odcinka. Nareszcie pojawił się Surge mimo że we wspomnieniach, jednak pojawił, co mocno podniosło ocenę odcinka. Sam pamiętam jak sie kiedyś oglądało pojedynek Asha i Surga. Wtedy też padło pytanie czy Pikachu sie zmieni w Raichu. Jak wiemy nie zmienił się. Dobrze że też pokazali resztę liderów Kanto, mimo że cienie. Wyjaśniono też co nieco na temat rankingów i liderów. Co do pojedynków spodziewałem się że będzie wynik pojedynku Pikachu vs Raichu, jednak jego miejsce zajął Gengar który nie dał żadnych szans żółtej myszy, Ash jak zwykle myśli podczas walk i pokazuje nam kolejne ciekawe zagrania, prawie nic go nie ogranicza prócz wyobraźni, no chyba że będzie chciał aby Pikachu nauczył się ognistego ataku, choć nie zdziwiłbym się gdyby coś wykombinował. Postać zastępcy lidera też nie była zła,widać że czuje szacunek wobec Asha. Mam nadzieję że będzie nam dane obejrzeć walkę z Surgiem, choć miałem nadzieję że pod koniec się pojawi zza kulis, jednak najpewniej jest w innym regionie.
Bugii
Gość
4 lat temu
W koncu prawdziwe i intresujace walki. Czekam na wiecej.:)
Eeveekyu
Gość
4 lat temu
Jak dla mnie odcinek był spoko ale szału nie robi. Bardzo mnie irytowało jak ciągle podczas walki używali tego samego ruchu asha nawet 3 razy -_-
Poza tym teraz przynajmniej wiemy że raboot nie ma wyjebane na wszystko i wszystkich. No to chociaż ten plus i guess :/
Ja tam dostrzegłem że raboot dostrzega trening i walki jakie trenerzy toczą i sam by tak chciał a Gou tego nie widzi i dalej łapie wszystko jak leci.
Lugianna
Gość
4 lat temu
Na prawdę cieszy mnie to wspomnienie o walce z Lt surge z pierwszej serii. I widok starych, ashowych ciuszków 😀
Tylko nie zrozumiałam, czyim wkoncu towarzyszem jest ten Raichu: Lt surge tylko go trenował, a Bisces teraz ma, czy to jest ten sam, z którym pikacz walczył laaaaaata temu?
No i pomimo, że raczej electrode w sam sobie nie jest ani ładny ani interesujący, to bardzo fajne jest to jego odświeżenie i jego technika walki tutaj. Bo w sumie nawet sobie nie przypominam, żeby animu był używany do walk. Głównie pamiętam jego losowe wybuchanie razem z voltorbem.
4:59 – “liderowie”? 🙂
czekqj to jednak ma powiązenie z poptrzednimi seriami wow serio wow
No fajny odcinek
kto by przypuszczał że Bicses zna Asha skoro jako amator pokonał porucznika St Surge’a dzieki podpowiedzi Takeshi’emui o 3 odznakę którą zgarnał w rewanzu
ale Ash był jedynym który wygrał z Lt. Surge w tamtym starym odcinku, dlatego Ci podziwiali go
taa wiadomo wspomniał że jak porucznik wróci to stoczy z nim pojedynek o ranking PWC
Kiedy teraz będą dodawane odcinki?
Hm… Jednak w tym odcinku Raboot nie wyglądał na takiego co ma wywalone na wszystkie pokemony i na wszystkich, wygląda na takiego wyluzowanego jak Grovyle Asha. W sumie jak przez cały ten czas oglądałem ten odcinek, to myślałem że Ash przegra swoją pierwszą walkę w mistrzostwach świata pokemonów, a tu prawe że bez problemu wygrał, jak miło znowu widzieć pomysłowego Asha w akcji. 😀
fajnie że jest wspomnienie walki asha i surge ale o co dokładnie chodzi w tej serii bo zawsze w nowej serii nie było że bohater jezdzi sobie po regionach zawsze był ten nowy region liderzy przygody legendy i liga a tu nie wiem
tutaj są podróże po regionach , walki w dywizji (by móc znowu zawalczyć z Leonem), łapanie pokemonów oczywiście to są oczywistości.
Ech tylko walki w tym sezonie są fajne
jest znacznie więcej fajnych rzeczy niż tylko walki.
Ten gengar tu jest KOZAK <3 a bałam się, że zzrobią z niego słabego poksa :3 a jednak zrobili to ;-; Wygrałby walkę z Electrodem to anime mógł wejść w jego cień xD Ale i tak przyjemmny odcinek pokazujący jak wielką skleroze ma Ash bo nawet nie pamiętał, że walczył już z Lt. Surgem xD
przecież w tym odcinku ash wspomniał gou że walczył z lt surge i zdobył jego odznakę.
W końcu porządny odcinek! Wrócił stary dobry, pomysłowy Ash. Wróciły poki z Kanto. Mógłby Ash wziąć od Oaka Bulbasaura i Snorlaxa. Mam nadzieję, że wrócą Brock i Misty na chwilę.
A królik będzie pokiem Asha. Gou niczego go nie nauczy.
przecież ash jest po prostu sobą czyli zawsze jest pomysłowy i waleczny a nie że wrócił(wystarczy spojrzeć na poprzednie serie) . No a gou nauczy swojego poka więc daj mu tylko czas by mógł się wraz z nim rozwinąć (pamiętaj że ash na początku pokemon też niezbyt dobrze rozumiał poki).
w orani Gengar zadebiutował w Sali : 1 wygrana z Raichu i porażka z poke- kulą Electrodem
Czas na recenzje 🙂
Przyszedł czas na kolejny odcinek lecz czy aż tak świetny on był?Moim zdaniem tak.
Gdyby nie to że wiem że Satoshi będzie podróżował (spotykał) liderów z Galar to bym był w szoku niestety nie jestem.Lt.Surge moim zdaniem najlepszy lider z 1 geny a na dodatek ten jego zastępca jest zajefajny kocham go po prostu.Wiem że kolejnym liderem a raczej dawnym rywalem którego Ash musi pokonać jest(…)tego wam nie zdradzę ale za 3 odcinki się sami dowiecie.Moja ocena odcinka 9/10 bo nie było Lt.Surge a co do Raboota to Gou wie co robi a to że Gou was wkurza to uzasadnijcie bo chejt na niego jest niesłuszny.Dziękuje za Recenzje 🙂 a to mój ranking odcinków ——>najgorszy 1 najlepszy 12 egzekwo z 11 i 13.
Elektroakcja- to był dopiero piękny i potężny atak Pikachu- zdecydowanie mój ulubiony z jego ataków. Tak bardzo szkoda, że go nie używa 🙁
do Unovy używano go ale 3 ducklety go provokowały że opanował Electro Ball aż do Aloli gdzie teraz jest Offensive / Defensive Electro Web
Ja obstawiam,że raboot będzie w przyszłości pokemonem asha
Hah to jest nas już dwoje!
Niby z jakiego powodu Raboot miałby zmienić trenera? Fakt, polubił walki , ale to nie oznacza, że nie może tego robić z Gou jak dotychczas. Protagonista z Oranii jescze może zmienić nastawienie.
a ja obstawiam że nie zostanie pokemonem asha z prostego powodu gdyż jest pokiem towarzysza asha czyli Gou to tego jest starterem a żaden starter towarzysza asha nigdy nie został wymieniony . Jedynym przypadkiem w którym towarzysz asha wymienił
jakiegoś poka i to z ashem była wymiana z dawn (aipom asha za buizela dawn).
Bardzo fajny odcineczek.
Walka w sali w końcu była (wiem, wiem, to nie było o odznakę) i to jaka świetna!
Wgl te Mistrzostwa bardzo mi się podobają (mogliby zrobić z tego fajną grę :p ).
Co prawda Gengar wydał mi się wpierw trochę zbyt OP, skoro z taką łatwością pokonał silnego Raichu, ale “na szczęście” nie dał rady Electrode’owi, co mi się spodobało, bo trochę sprowadziło na ziemię jego wizerunek superpoka, a w końcu, wg mnie, nowo złapany Pokemon nie powinien być aż taki świetny w kontakcie z Ashem podczas bitew, by każdą wygrać bez mrugnięcia oka.
Warto zaznaczyć, że Ash naprawdę wymiata w walkach, przynajmniej tych o jakąś stawkę- w porównaniu do poprzednich serii jm pod wrażeniem.
Jedyne, co nie do końca mi podpadło, to ukazanie Raboot’a. Niby się zmienił, ale prawie na niego nie zwrócono tu uwagi. Nie wyjaśniono, co się stało w zeszłym odcinku, dlaczego sobie wtedy poszedł, co zrobili chłopacy z tym faktem? No po prostu zostało to wszystko przemilczane. Czuję duży niedosyt, bo bardzo polubiłem Scorbunny’ego, a Raboot jest doń zupełnie niepodobny :/
Gou zdaje się nawet tego nie zauważać, czym jeszcze bardziej traci w moich oczach…
Jak było widać- Raboot aż rwie się do walki i nie zdziwiłbym się, gdyby chciał się znaleźć w teamie Asha (może Ash złapie jakiegoś Sobble’a lub innego mięczaka (sorki wobec fanów Sobble’a) i się wymieni z mięczakiem Gou?)- to by było coś, gdyby Ash miał kolejnego ognistego startera- wojowniczy Cinderace pasowałby do jego drużyny.
Po cichu liczę, że walk będzie więcej i więcej- w najbliższym czasie chciałbym zobaczyć, na co stać Dragonite’a Asha, no a na końcu serii ofc liczę na wyrównane starcie Ash vs. Leon!
Raboot jakby miał na wszystko wyrąbane ale jednak walka Asha bardzo go zaciekawiła. Nadawałby się do walk, Gou mógłby powalczyć o jakieś odznaki czy coś a nie ciągle nowe pokemony których i tak nie używa
Jakby Ash miał Ditto w teamie…
Cieszę się że wróciły walki w salach, według mnie ta seria może się fajnie rozwinąć. Dobrze by było żeby postacie z innych serii pojawiały się w tym sezonie, nawet Ash mógłby z nimi walczyć, np z Cilanem który jak wiemy jest jednym z liderów w regionie Unova i też bierze udział w tych mistrzostwach. Wiele wiele innych można by było przywrócić do tej serii nawet tych, których Ash spotkał jak dotychczas w swoich podróżach, rywali i przyjaciół. Odcineczek bardzo fajny jeden z najlepszych jak dla mnie ^^ Gengar Asha jest bardzo silny, uwielbiam go :3 Czekam na następne odcinki nie mogę się doczekać jak się to wszystko rozwinie bo zapowiada się bardzo ciekawie, może nawet i Gou zacznie zbierać odznaki bo widać że Raboot jest tymi walkami bardzo zainteresowany tylko raczej w to wątpię bo on woli łapać pokemony.
Jeśli mieliby pojawić się dawni towarzysze, to mam nadzieję, że May będzie mieć strój z OR/AS, a Iris z B2/W2, a na dodatek okaże się, że Axew ewoluował.
Najlepszy odcinek zaraz po 16-stym w tej serii ^^ cieszę się ze dotrwałem i oglądałem ten wspaniały odcinek ^^ liczę na więcej nowe ciekawsze odcinki w każdym wtorku 😀
Ciesze sie ze w tym sezonie zespol r nie jest wrzucany do kazdego odcinka na siłę.
A tak poza to nawet ciekawa była ta walka
Ta tendencja pojawiła się już w Sun&Moon.
Muszę wam coś przyznać, mimo że walk między trenerami jest niewiele, to one są po prostu świetne! Aż człowiekowi się robi ciepło. W poprzednich seriach walki były równo emocjonujące, ale te są naprawdę dobre. Mówcie co chcecie ale ta seria jest na tyle oryginalna, świeża i ciekawa żeby zasłużyć na wysokie noty. Co do naszego buntownika Raboota… Odnoszę wrażenie, że znosi on okres pokémonowego dojrzewania znacznie lepiej niż Charizard Asha czy Mamoswine Down. Wierzę, że to się szybko zmieni na lepsze.
Raboot jednak się zmienił, mam wrażenie że przestał lubić inne poki, zwłaszcza Pikachu.
Większość osób myślała że stanie się taki jak charmeleon a mi on bardziej przypomina grovyla asha
a nawet Infernape
I kolejny odcinek za nami, tym razem na szczęście Gou było mało, choć jak zwykle musiał złapać jakiegoś pokemona, tym razem padło na Spearowa. Raboot chyba się go słucha lub raczej bym powiedział toleruje. Jednak teraz nie będę się nad nim rozwodził bo są ważniejsze rzeczy z odcinka. Nareszcie pojawił się Surge mimo że we wspomnieniach, jednak pojawił, co mocno podniosło ocenę odcinka. Sam pamiętam jak sie kiedyś oglądało pojedynek Asha i Surga. Wtedy też padło pytanie czy Pikachu sie zmieni w Raichu. Jak wiemy nie zmienił się. Dobrze że też pokazali resztę liderów Kanto, mimo że cienie. Wyjaśniono też co nieco na temat rankingów i liderów. Co do pojedynków spodziewałem się że będzie wynik pojedynku Pikachu vs Raichu, jednak jego miejsce zajął Gengar który nie dał żadnych szans żółtej myszy, Ash jak zwykle myśli podczas walk i pokazuje nam kolejne ciekawe zagrania, prawie nic go nie ogranicza prócz wyobraźni, no chyba że będzie chciał aby Pikachu nauczył się ognistego ataku, choć nie zdziwiłbym się gdyby coś wykombinował. Postać zastępcy lidera też nie była zła,widać że czuje szacunek wobec Asha. Mam nadzieję że będzie nam dane obejrzeć walkę z Surgiem, choć miałem nadzieję że pod koniec się pojawi zza kulis, jednak najpewniej jest w innym regionie.
W koncu prawdziwe i intresujace walki. Czekam na wiecej.:)
Jak dla mnie odcinek był spoko ale szału nie robi. Bardzo mnie irytowało jak ciągle podczas walki używali tego samego ruchu asha nawet 3 razy -_-
Poza tym teraz przynajmniej wiemy że raboot nie ma wyjebane na wszystko i wszystkich. No to chociaż ten plus i guess :/
No raboot po prostu stał się takim luzakiem jak grovyle asha
Ja tam dostrzegłem że raboot dostrzega trening i walki jakie trenerzy toczą i sam by tak chciał a Gou tego nie widzi i dalej łapie wszystko jak leci.
Na prawdę cieszy mnie to wspomnienie o walce z Lt surge z pierwszej serii. I widok starych, ashowych ciuszków 😀
Tylko nie zrozumiałam, czyim wkoncu towarzyszem jest ten Raichu: Lt surge tylko go trenował, a Bisces teraz ma, czy to jest ten sam, z którym pikacz walczył laaaaaata temu?
No i pomimo, że raczej electrode w sam sobie nie jest ani ładny ani interesujący, to bardzo fajne jest to jego odświeżenie i jego technika walki tutaj. Bo w sumie nawet sobie nie przypominam, żeby animu był używany do walk. Głównie pamiętam jego losowe wybuchanie razem z voltorbem.