Dajcie znać co sądzicie o nowej bohaterce/bohaterach. Spodobała Wam się Liko? Co powiecie zamiennik Zespołu R? Takie poważniejsze podejście bardziej sprzyja antagonistom, czy jednak wolelibyście nietuzinkowość Jessie i Jamesa?
No pierwszy odcinek to zawiązanie akcji, ale był dość poważnie osadzony. Myślę jednak, że prędzej czy później, takie komiczne postacie się pojawią. Może będzie to ktoś z ekipy Friede’a, bo póki co fabuła ledwo ich musnęła
Liko jest super, podoba mi się wątek z tym, że ma połączenie z Terapagosem poprzez ten amulet. Zamiennik Zespołu R byłby lepszy gdyby zamiast Rhydona i Golducka mieli Tinkatona i Veluze na przykład, generalnie jakieś nowe Pokemony a nie jakieś odgrzewane kotlety z Kanto. Moją ulubioną postacią jest Amethio i to tylko ze względu na fryzurę xD
Amethio wydaję się być spoko postacią. Brakowało mi od lat takiego antagonisty z poważnym podejściem, który rzeczywiście dla młodej Liko może wydawać się groźny. Komedianci z Zespołu R też mieli swój urok, no ale ich walki z Ashem raczej w napięciu nie trzymały.
Przefarbowałbym się teraz, ale niestety dalej chodzę do szkoły (jeszcze rok i koniec obowiązku edukacji, czy coś), więc nie mogę ze względu na zasady mojego liceum, eheh
Uwielbiam Liko!! Cieszę się jak głupek że jest introwertykiem, jak ja! A antagoniści – mega. Będę tęsknić za zespołem R, ale ci mają taką mroczną aurę wokół siebie, po prostu super!! Miałam tylko nadzieję, że akcja będzie się rozgrywać w Paldei 🙁 oby kiedyś tam pojechali.
P.S. mi się wydaje, czy pokedex ma głos Goha??
Dobrze Ci się wydaje! Najwyraźniej chłop stwierdził, że w postaci PokeDeksu będzie miał dane o wszystkich pokemonach i nie będzie musiał za nimi latać, by je złapać 😛
osobiście uważam że Liko jest ciekawą bohaterką, ogólnie całe anime zmieniło się na duży +, mam jednak nadzieję że będzie co generację rotacja bohaterów.
No to mogłoby być spoko. Tylko, żeby bohaterowie się pod względem charakteru też zmieniali, a nie byli tylko nowym “skinem” dla protaga. Mam wrażenie, że pozbycie się Asha było najbardziej drastycznym krokiem jaki mogli zrobić i skoro już go zrobili, nie powinni bać się innych zmian.
Zdajesz sobie sprawę, że znajdujesz się na stronie, która tłumaczy odcinki pokemonów na bieżąco, zaraz po tym jak wyjdą w Japonii? Wystarczy umieć czytać. Prorokuje po stylu Twojego pisania, że masz mniej niż dziesięć lat, więc dam Ci protipa na przyszłość i musisz mi uwierzyć na słowo – oryginalny, czyli japoński dubbing, bije na głowe wszystkie inne w każdym anime.
Teraz masz wybór, albo siadasz przed ekranem i ładnie oglądasz, ucząc się przy tym czytania i poprawnej polszczyzny (chociaż fakt, my też robimy gafy) i oglądasz 34 odcinki Horizonsów, albo czekasz aż wrzucą pierwszą partię na Netfliksa za jakiś czas.
Wybór należy do Ciebie. Gorąco zachęcamy do dania szansy napisom i pozdrawiamy rodziców ^^
Ostatnio edytowany 1 rok temu temu przez bakagames
mi się to o wiele bardziej podoba niż historia Asha, no serio, to przynajmniej nie jest takie… głupkowate. Pomimo całego sentymentów do oryginalnych poksów, to ta seria jest najlepsza xD
Jeszcze nie wszystko przesądzone. Chociaż jakby teraz nagle Zespół R wyleciał ze swoim mottem to zrobiłoby wrażenie, bo nikt się ich na razie nie spodziewa 😛
mamesse
Gość
1 rok temu
Ale naprawde lepiej było z ashem
Gigantamax Pikachu
Gość
1 rok temu
Witam. Jestem Gigantamaksem Pikachu. Liko wybrała się Sprigatito to co za uroda jak słodki kotek. Sprigatito to pierwszy pokonał z Rhydonem. Rhydon śpi. Buhahaha. A co za ludzie kiedy nie ma Zespół R? Liko nosiła naszyjnik zielony kamień od babci. To ochrona przed atakiem. Ciekawa sprawa. Dlatego babcia ostrzegała się. Pozdrawiam Gigantamax Pikachu.
andy
Gość
1 rok temu
o zdziwielem sie ze jzu 2 odc wyszly. no nic, ja poki co mecze sie z 22 sezonem… tragedia ta kreska i ogolem to co tam sie wyprawia…potem czekanie na pl wersje 25go sezonu a za to co tutaj dali noweg. moze kdieys sie wezme XD .
Horizonsy wychodzą raz na tydzień, śmiało zdążysz nadrobić pozostałe sezony i być na bieżąco z tym, jeśli masz takie życzenie. Tu mamy zupełnie nowych bohaterów, więc możesz oglądać bez obawy, że coś sobie zaspoilerujesz 😛
Anime zapowiada się świetnie.
Nowi antagoniści są pomimo wielkiego sentymentu do zespołu R (szczególnie do Jamesa) to są bardziej poważni i według mnie lepsi.
Po prostu byłem zmęczony Rocketami szczególnie w journeys.
Główna bohaterka jest introwertyczką i jako introwertyk aż mi się ciepło na serduszku robi.
Amethio świetnie się zapowiada i jego design jest świetny(w dodatku ceruledge (niesamowity pok który niesamowicie do niego pasuje).
Profesorek przypomina mi Kukuiego czyli jeden z najlepszych profesorów ever.
Kreska jest najlepsza od XY.
To co mi się nie podoba to to ,że akacja rozgrywać się będzię głównie w kanto.
Ale sam 1 odcinek na 5+ w skali szkolnej.
I tak wiem ,że wiele osób nie lubi decyzji o odejściu Asha ale jak dla mnie jest ona słuszna bo mieliśmy go już 26 lat i co innego mógł wygrać?
Niestety jego pożegnanie było dalekie od ideału (Im to become a pokemon master) ale decyzja słuszna.
Dokładnie to samo skojarzenie z Kukuim mam. Też mnie cieszy zamiana Zespołu R (no kurde, ile można?). Ash, trochę ale jednak, rozwijał się podczas swojej podróży. Szkoda, że Rki też tego nie robili, tylko zawsze byli błaznami do bicia, z góry na straconej pozycji 😛
Liko ładnie prezentuje różnice między słowem “newb” a “noob”. Mimo że jest żółtodziobem, to dzięki swojemu analitycznemu myśleniu podejmuje właściwie (jak na razie) decyzje 😛
Poziomu przygód Asha nigdy to nie sięgnie i nie przeskoczy. Jest przeciętnie, ale zjadliwie. Bohaterka to typowa współczesna dzieciarka, do tego ten pokeYouTube i marne filmiki, które zabierają czas i w których o świecie wypowiada się amator, we własnym mniemaniu wszechwiedzący. Baja dla obecnej młodzieży, może parę osób się zainteresuje do pewnego czasu. Słaba oglądalność i reworki co trzy do pięciu lat – to czeka obecne pokemony. Mam jednak nadzieję, że nie będą się spieszyli, jak w tym odcinku, tylko powoli odkryją Paldeę oraz poprzednie regiony. Nie ma potrzeby tworzenia zaraz nowych stworków, skoro wyglądają coraz gorzej i widać, że nie ma na nie pomysłów. Nowi złole trochę za poważne, ale pewnie będą dostawali bęcki nie rzadziej niż Zespół R.
Stein
Gość
1 rok temu
Nie ma Asha i Zespołu R = Już nigdy nie obejrzę pokemonów
No niestety, wszystko co ma swój początek, musi też mieć kiedyś i koniec. Dla młodych dzieciaków, którzy dopiero teraz zaczynają swoją przygodę z Pokemonami, Liko będzie tym samym co dla nas Ash. No chyba, że szybko ją zastąpią 😛
Nigdy nie mów nigdy mimo że nie ma asha to poczekajmy asz się rozwinie nowa seria wtedy dopiero będzie wszystko jasne czy nowa seria to kit czy jest dobra
Jak na pierwszy odcinek to jestem szczerze podekscytowany, bo poziom jakościowy względem ostatniej serii (która umówmy się w pewnych momentach była jednym wielkim żartem) jest wysoki. Postać Liko jest świetnie napisana, bo jestem wstanie ją 101% zrozumieć (w pewnych momentach widzę tam samego siebie XD) i z ogromną niecierpliwością czekam na dalsze jej losy, bo z tego co aktualnie wiemy, no to będzie Bombowo.
Ten cały Evil team zrobił niezły start i widać, że w końcu trzyma ktoś poziom jakiego oczekiwałem od dawna.
Styl samej animacji jest według mnie idealnie dopasowany, gdyż można zobaczyć rzeczywiste emocje bohaterki, czy bohatera, a poza tym ta seria wydaję się iść w stronę bardziej poważnej, co zawsze cieszy.
Muzyka, czyli mój ulubiony temat 😀 i jak to zawsze jest w pokach nie zawodzi. W pewnych momentach po prostu lepiej nie dało się jej wpasować. Tu na prawdę musiało być zrobione wiele pracy, no i widać, że przynajmniej po tym Journeys chcą się postarać, abyśmy znowu polubili to show bardziej.
Dobra, tak na koniec to oczywiście trzeba podziękować całemu teamowi za przetłumaczenia odcinka (nawet w krótkim czasie), no i oczywiście życzę miłej niedzieli ;D
Dziękujemy! Niedziela upływa nam spokojnie. Przynajmniej mi, bo Eevee, Ryu i Yottsu pracują właśnie nad kolejnym odcinkiem. Słusznie zauważyłeś, że Liko wydaję się być logicznie myślącą bohaterką, w przeciwieństwie choćby do Gou, który często ruszał z przysłowiową motyką na słońce.
Glaceon
Gość
1 rok temu
Do nowej produkcji podchodziłem neutralnie pomimo iż plejada aktorów podkładających głos jak np Bocchi wyglądała naprawdę bardzo mocno to jednak nie zamierzałem ulegać nadmiernemu hypowi by się nie zawieść. I tak nadszedł odcinek, początek wydawał się jak typowe anim shoujo z typową proantagonistką, nie było w tym nic złego. Liko ma dużo przemyśleń nie jest jak Koharu że coś widzi i olewa ani nie rzuca się z pokebalammi jak Goh. Jej relacja z jej nowym pokemonem jest naturalna, nie wymuszona, widać że chce nawiązań więź uczy się zachowa i to się ceni, to pomogło jej wyjść z tarapatów w walce z dużo silniejszym przeciwnikiem, nie wygrała a spowolniła go używając kombinacji zdolności naturalnej jak i ataku co się ceni. Do tego gdy została podrapana to nie wrzeszczy jak opętana machając łapami tylko myśli no dobrze co mam z zrobić by poprawić relacje z moim pokemonem. I tak powinno to się dziać. Jej koleżanka z pokoju też wydaje się żywiołową postacią i ciekawą, Oshawoot idealnie do niej pasuje. Ciekawi mnie czy przed tą Ann jak wybierała startera był jakiś ognisty startera. Antagoniści też są ciekawi nie cackają się i widać idą po trupach a do celu, zupełnie inaczej od poprzedników. Na razie jestem zadowolony, mam nadzieję zę poziom się utrzyma
Arhiz
Gość
1 rok temu
Na razie nie mam zdania, ale zapowiada się ciekawie 🙂
Jeśli chodzi o moje pierwsze wrażenia związane z horizons, to sama decyzja żeby zakończyć karierę asha, była dość odważna, ale myślę że nowe pokemony będą czymś zupełnie nowym niż samo dążenie do zostania mistrzem pokemon, jeśli chodzi o nową bohaterkę liko, nad chwilą obecną wywarła na mnie pozytywne wrażenie i mam nadzieję że tak pozostanie, fajna jest też jej relacja pomiędzy sprigarito, jeszcze ich długa droga czeka
Również mi się wydaję, że pożegnanie Asha może mieć więcej plusów niż minusów. Nie wyobrażam sobie teraz, żeby nasz chłop – Mistrz Pokemon, biegał po jakimś nowym regionie i bił się z losowymi młokosami. Nie mniej jednak przyznam się, że z chęcią zobaczyłbym go kiedyś w jakiejś drugoplanowej roli lub gościnnym występie.
Skyunia
Gość
1 rok temu
Balam sie, ze Liko to bedzie Lillie 2, ale dziewczyna jest dosc samodzielna i nie traci glowy, nie wpada w panike i jest dobrym obserwatorem. Ciekawi mnie kim jest jej babcia. Moze kolejna nowa Pani Poke Profesor…
Wątpię by Ash mógł być jej ojcem. W tym odcinku wspomina że jej rodzice chodzili do tej szkoły a Ash jawnie nie miał kiedy. Dzieci w niej dostają startery więc raczej nie chodził tam przed 10 rokiem życia, a nie ma szans by robił to po wszystkich seriach w których go widzieliśmy xD
Jej rodzice pewną są kimś ważnym, ale raczej nie jest to nikt kogo znamy.
Wow, to dopiero pierwszy odcinek, a już taka wielka akcja jakieś ciemne typki, tajemniczy wisiorek, nasza nowa przecudowna przepiękna bohaterka Liko, tajemniczy trener z Charizardem zapowiada się przecudowna seria, a już się jaram tą serią jak małe dziecko, które po raz pierwszy zaczęło swoją przygodę z pokemonami w pierwszej serii pokemon ????
Nowa seria, nowe przygody i zupełnie nowi bohaterowie.
Prawdziwy świeży start na który musieliśmy czekać 26 lat.
Już sam pierwszy odcinek pokazuje jak niewiele trzeba by przerosnąć większość podróży Asha.
Liko jest zupełnie inna, nie radzi sobie z interakcjami społecznymi, ma logiczne przemyślenia.
Ash był postacią do utożsamia się według standardów lat 90, naiwny protagonista anime który nawiąże milion przyjaźni z każdym którego napotka.
Przez lata stał się mniej porywczy, ale sam szkielet pozostał bez zmian.
Liko to po prostu postać zrobiona pod dzisiejsze czasy gdy częściej możemy spotkać introwertyków, jest po prostu wiarygodnie napisaną młodą dziewczyną.
Pierwszy odcinek nie zwleka i przedstawia faktyczną fabułę która będzie czymś więcej niż “Ruszamy w świat zdobyć odznaki”, nawet antagoniści wydają się być realnym zagrożeniem zamiast źródłem żartów(z szacunkiem do zespołu R oczywiście.
Jedyny element poprzednich serii którego będzie mi brakować).
Relacja z Sprigatito rozwija się powoli, przez pewne przeskoki czasowe nie możemy zobaczyć tego w pełni ale próby Liko by zrozumieć swojego partnera są bardziej wiarygodne niż przyjaźń na zawsze po ataku Spearowów.
Jakimś cudem nawet animacja daje radę, walka którą możemy zobaczyć pod koniec jest zwyczajnie ładna i dobrze wyreżyserowana.
Nie mogę stwierdzić czy ten poziom się utrzyma, jednak na ten moment to cudowny start Pokemonów dla pokolenia dzisiejszych czasów.
Martwię się iż Roy nie będzie aż tak dobrze napisany a filery zepsują tępo historii.
Na ten moment jednak, 8,5/10.
W porównaniu do innych anime? Jest spoko i tyle.
W porównaniu do wszystkich poprzednich serii Pokemonów?
Genialne.
Dziękuję całej ekipie za sprawne tłumaczenie i życzę powodzenia w tworzeniu napisów do następnych epizodów.
Bardzo ciekawe spostrzeżenie odnośnie bohaterki skrojonej na nasze czasy. Rzeczywiście, Liko sprawia wrażenie postaci “wiarygodnej”. Ponadto jej charakter pewnie będzie wpisywać się w znaczną cześć docelowych odbiorców tego anime (czyli JAPOŃSKICH dzieci). Nasze są imo trochę bardziej przebojowe.
Kwestię Roya rozwiążemy pewnie dopiero za tydzień, ale fakt, może on mieć pewne cechy Gou, chociaż nie ma co wydawać wyroku przed rozprawą 😛
Super, że Pokemony idą w stronę bardziej złożonych i o wiele bardziej ambitnych anime, chociaż jak dla mnie raczej wszystko dzieje się za szybko najpierw Lico dostaje Sprigatito wyraźnie podczas pełnego dnia po czym ten ucieka(aż dziwne że nauczyciel nie zareagował) i po wpadnięciu w krzaki dostają się nad jezioro gdzie już jest zachód słońca mogłoby to być trochę bardziej rozłożone w czasie chociaż być może w jakieś retrospekcji jeszcze do tego wróci historia. Lico no cóż zaczyna jak można było się spodziewać bez doświadczenia i z pokiem się nie słuchającym. Trudno napisać jak na razie coś więcej
Dokładnie, ten pierwszy odcinek wydawał się być ostro zruszowany. Tak jakby jak najszybciej chcieli pokazać jakąś akcje. Postawa nauczyciela też domaga się interwencji jakiegoś Kuratorium Oświaty. Mnie zaskoczył również fakt, że dzieciaki wybierały Pokemony na chybił-trafił. Zawsze ta pierwsza decyzja wyboru startera była czymś mega-ważnym w ich pokemonowej przygodzie, a tak to zrobili z poksów jakąś gachę 😛
Ostatnio edytowany 1 rok temu temu przez bakagames
Dende
Gość
1 rok temu
Przeraża mnie fakt, że Liko ma bardzo podobny charakter do mojego. To jakbym oglądała anime o samej sobie
Dziwne a zarazem satysfakcjonujące uczucie.
Dajcie znać co sądzicie o nowej bohaterce/bohaterach. Spodobała Wam się Liko? Co powiecie zamiennik Zespołu R? Takie poważniejsze podejście bardziej sprzyja antagonistom, czy jednak wolelibyście nietuzinkowość Jessie i Jamesa?
Nie no jessie i james to bylo comedy duo i za to byli kochani, potrzeba tu czegos do humoru bo w pierwszym odcinku juz mocno polecieli
No pierwszy odcinek to zawiązanie akcji, ale był dość poważnie osadzony. Myślę jednak, że prędzej czy później, takie komiczne postacie się pojawią. Może będzie to ktoś z ekipy Friede’a, bo póki co fabuła ledwo ich musnęła
Liko jest super, podoba mi się wątek z tym, że ma połączenie z Terapagosem poprzez ten amulet. Zamiennik Zespołu R byłby lepszy gdyby zamiast Rhydona i Golducka mieli Tinkatona i Veluze na przykład, generalnie jakieś nowe Pokemony a nie jakieś odgrzewane kotlety z Kanto. Moją ulubioną postacią jest Amethio i to tylko ze względu na fryzurę xD
Amethio wydaję się być spoko postacią. Brakowało mi od lat takiego antagonisty z poważnym podejściem, który rzeczywiście dla młodej Liko może wydawać się groźny. Komedianci z Zespołu R też mieli swój urok, no ale ich walki z Ashem raczej w napięciu nie trzymały.
To co, kiedy się farbujesz? 😛
Przefarbowałbym się teraz, ale niestety dalej chodzę do szkoły (jeszcze rok i koniec obowiązku edukacji, czy coś), więc nie mogę ze względu na zasady mojego liceum, eheh
Generalnie spoko Liko jest ale jest takim troche przeciwieństwem Asha
Uwielbiam Liko!! Cieszę się jak głupek że jest introwertykiem, jak ja! A antagoniści – mega. Będę tęsknić za zespołem R, ale ci mają taką mroczną aurę wokół siebie, po prostu super!! Miałam tylko nadzieję, że akcja będzie się rozgrywać w Paldei 🙁 oby kiedyś tam pojechali.
P.S. mi się wydaje, czy pokedex ma głos Goha??
Dobrze Ci się wydaje! Najwyraźniej chłop stwierdził, że w postaci PokeDeksu będzie miał dane o wszystkich pokemonach i nie będzie musiał za nimi latać, by je złapać 😛
osobiście uważam że Liko jest ciekawą bohaterką, ogólnie całe anime zmieniło się na duży +, mam jednak nadzieję że będzie co generację rotacja bohaterów.
No to mogłoby być spoko. Tylko, żeby bohaterowie się pod względem charakteru też zmieniali, a nie byli tylko nowym “skinem” dla protaga. Mam wrażenie, że pozbycie się Asha było najbardziej drastycznym krokiem jaki mogli zrobić i skoro już go zrobili, nie powinni bać się innych zmian.
JAK MAM OGLONDAĆ JAK NIE MA POLSKIEGO
Zdajesz sobie sprawę, że znajdujesz się na stronie, która tłumaczy odcinki pokemonów na bieżąco, zaraz po tym jak wyjdą w Japonii? Wystarczy umieć czytać. Prorokuje po stylu Twojego pisania, że masz mniej niż dziesięć lat, więc dam Ci protipa na przyszłość i musisz mi uwierzyć na słowo – oryginalny, czyli japoński dubbing, bije na głowe wszystkie inne w każdym anime.
Teraz masz wybór, albo siadasz przed ekranem i ładnie oglądasz, ucząc się przy tym czytania i poprawnej polszczyzny (chociaż fakt, my też robimy gafy) i oglądasz 34 odcinki Horizonsów, albo czekasz aż wrzucą pierwszą partię na Netfliksa za jakiś czas.
Wybór należy do Ciebie. Gorąco zachęcamy do dania szansy napisom i pozdrawiamy rodziców ^^
Złość piękności szkodzi 😛
Spokojnie, już gorzej być nie może ^^
nie lubie tego z bialo czarnymi wlosami (amethio jakis) wkurza tym swoim emostwem
tez tak uwazam
ja tez, jakis emos z zawyzonym ego
mi się to o wiele bardziej podoba niż historia Asha, no serio, to przynajmniej nie jest takie… głupkowate. Pomimo całego sentymentów do oryginalnych poksów, to ta seria jest najlepsza xD
Jessy i Jeams proszę no była komedia
Dodajcie cloche i eevee
Jak dla mnie ten pierwszy odcinek miał rozmach jak kinówka.
Jakoś cięszko pszełknąć nową postać przyzwyczaklem sie do asha
Brakuje mi zespołów R a liko to super postać
Jeszcze nie wszystko przesądzone. Chociaż jakby teraz nagle Zespół R wyleciał ze swoim mottem to zrobiłoby wrażenie, bo nikt się ich na razie nie spodziewa 😛
Ale naprawde lepiej było z ashem
Witam. Jestem Gigantamaksem Pikachu. Liko wybrała się Sprigatito to co za uroda jak słodki kotek. Sprigatito to pierwszy pokonał z Rhydonem. Rhydon śpi. Buhahaha. A co za ludzie kiedy nie ma Zespół R? Liko nosiła naszyjnik zielony kamień od babci. To ochrona przed atakiem. Ciekawa sprawa. Dlatego babcia ostrzegała się. Pozdrawiam Gigantamax Pikachu.
o zdziwielem sie ze jzu 2 odc wyszly. no nic, ja poki co mecze sie z 22 sezonem… tragedia ta kreska i ogolem to co tam sie wyprawia…potem czekanie na pl wersje 25go sezonu a za to co tutaj dali noweg. moze kdieys sie wezme XD .
Horizonsy wychodzą raz na tydzień, śmiało zdążysz nadrobić pozostałe sezony i być na bieżąco z tym, jeśli masz takie życzenie. Tu mamy zupełnie nowych bohaterów, więc możesz oglądać bez obawy, że coś sobie zaspoilerujesz 😛
Anime zapowiada się świetnie.
Nowi antagoniści są pomimo wielkiego sentymentu do zespołu R (szczególnie do Jamesa) to są bardziej poważni i według mnie lepsi.
Po prostu byłem zmęczony Rocketami szczególnie w journeys.
Główna bohaterka jest introwertyczką i jako introwertyk aż mi się ciepło na serduszku robi.
Amethio świetnie się zapowiada i jego design jest świetny(w dodatku ceruledge (niesamowity pok który niesamowicie do niego pasuje).
Profesorek przypomina mi Kukuiego czyli jeden z najlepszych profesorów ever.
Kreska jest najlepsza od XY.
To co mi się nie podoba to to ,że akacja rozgrywać się będzię głównie w kanto.
Ale sam 1 odcinek na 5+ w skali szkolnej.
I tak wiem ,że wiele osób nie lubi decyzji o odejściu Asha ale jak dla mnie jest ona słuszna bo mieliśmy go już 26 lat i co innego mógł wygrać?
Niestety jego pożegnanie było dalekie od ideału (Im to become a pokemon master) ale decyzja słuszna.
Dokładnie to samo skojarzenie z Kukuim mam. Też mnie cieszy zamiana Zespołu R (no kurde, ile można?). Ash, trochę ale jednak, rozwijał się podczas swojej podróży. Szkoda, że Rki też tego nie robili, tylko zawsze byli błaznami do bicia, z góry na straconej pozycji 😛
Liko jest jak dla mnie bardzo fajnie zrobiona i ma spoko osobowość trochę takie przeciwieństwo Asha co mi się bardzo podoba! Czekam na drugą część!
Liko ładnie prezentuje różnice między słowem “newb” a “noob”. Mimo że jest żółtodziobem, to dzięki swojemu analitycznemu myśleniu podejmuje właściwie (jak na razie) decyzje 😛
Poziomu przygód Asha nigdy to nie sięgnie i nie przeskoczy. Jest przeciętnie, ale zjadliwie. Bohaterka to typowa współczesna dzieciarka, do tego ten pokeYouTube i marne filmiki, które zabierają czas i w których o świecie wypowiada się amator, we własnym mniemaniu wszechwiedzący. Baja dla obecnej młodzieży, może parę osób się zainteresuje do pewnego czasu. Słaba oglądalność i reworki co trzy do pięciu lat – to czeka obecne pokemony. Mam jednak nadzieję, że nie będą się spieszyli, jak w tym odcinku, tylko powoli odkryją Paldeę oraz poprzednie regiony. Nie ma potrzeby tworzenia zaraz nowych stworków, skoro wyglądają coraz gorzej i widać, że nie ma na nie pomysłów. Nowi złole trochę za poważne, ale pewnie będą dostawali bęcki nie rzadziej niż Zespół R.
Nie ma Asha i Zespołu R = Już nigdy nie obejrzę pokemonów
No niestety, wszystko co ma swój początek, musi też mieć kiedyś i koniec. Dla młodych dzieciaków, którzy dopiero teraz zaczynają swoją przygodę z Pokemonami, Liko będzie tym samym co dla nas Ash.
No chyba, że szybko ją zastąpią 😛Szkoda ????
Nigdy nie mów nigdy mimo że nie ma asha to poczekajmy asz się rozwinie nowa seria wtedy dopiero będzie wszystko jasne czy nowa seria to kit czy jest dobra
Jak na pierwszy odcinek to jestem szczerze podekscytowany, bo poziom jakościowy względem ostatniej serii (która umówmy się w pewnych momentach była jednym wielkim żartem) jest wysoki. Postać Liko jest świetnie napisana, bo jestem wstanie ją 101% zrozumieć (w pewnych momentach widzę tam samego siebie XD) i z ogromną niecierpliwością czekam na dalsze jej losy, bo z tego co aktualnie wiemy, no to będzie Bombowo.
Ten cały Evil team zrobił niezły start i widać, że w końcu trzyma ktoś poziom jakiego oczekiwałem od dawna.
Styl samej animacji jest według mnie idealnie dopasowany, gdyż można zobaczyć rzeczywiste emocje bohaterki, czy bohatera, a poza tym ta seria wydaję się iść w stronę bardziej poważnej, co zawsze cieszy.
Muzyka, czyli mój ulubiony temat 😀 i jak to zawsze jest w pokach nie zawodzi. W pewnych momentach po prostu lepiej nie dało się jej wpasować. Tu na prawdę musiało być zrobione wiele pracy, no i widać, że przynajmniej po tym Journeys chcą się postarać, abyśmy znowu polubili to show bardziej.
Dobra, tak na koniec to oczywiście trzeba podziękować całemu teamowi za przetłumaczenia odcinka (nawet w krótkim czasie), no i oczywiście życzę miłej niedzieli ;D
Dziękujemy! Niedziela upływa nam spokojnie. Przynajmniej mi, bo Eevee, Ryu i Yottsu pracują właśnie nad kolejnym odcinkiem. Słusznie zauważyłeś, że Liko wydaję się być logicznie myślącą bohaterką, w przeciwieństwie choćby do Gou, który często ruszał z przysłowiową motyką na słońce.
Do nowej produkcji podchodziłem neutralnie pomimo iż plejada aktorów podkładających głos jak np Bocchi wyglądała naprawdę bardzo mocno to jednak nie zamierzałem ulegać nadmiernemu hypowi by się nie zawieść. I tak nadszedł odcinek, początek wydawał się jak typowe anim shoujo z typową proantagonistką, nie było w tym nic złego. Liko ma dużo przemyśleń nie jest jak Koharu że coś widzi i olewa ani nie rzuca się z pokebalammi jak Goh. Jej relacja z jej nowym pokemonem jest naturalna, nie wymuszona, widać że chce nawiązań więź uczy się zachowa i to się ceni, to pomogło jej wyjść z tarapatów w walce z dużo silniejszym przeciwnikiem, nie wygrała a spowolniła go używając kombinacji zdolności naturalnej jak i ataku co się ceni. Do tego gdy została podrapana to nie wrzeszczy jak opętana machając łapami tylko myśli no dobrze co mam z zrobić by poprawić relacje z moim pokemonem. I tak powinno to się dziać. Jej koleżanka z pokoju też wydaje się żywiołową postacią i ciekawą, Oshawoot idealnie do niej pasuje. Ciekawi mnie czy przed tą Ann jak wybierała startera był jakiś ognisty startera. Antagoniści też są ciekawi nie cackają się i widać idą po trupach a do celu, zupełnie inaczej od poprzedników. Na razie jestem zadowolony, mam nadzieję zę poziom się utrzyma
Na razie nie mam zdania, ale zapowiada się ciekawie 🙂
Być może drugi odcinek nakłoni Cię do sformułowania opinii 😛
Jeśli chodzi o moje pierwsze wrażenia związane z horizons, to sama decyzja żeby zakończyć karierę asha, była dość odważna, ale myślę że nowe pokemony będą czymś zupełnie nowym niż samo dążenie do zostania mistrzem pokemon, jeśli chodzi o nową bohaterkę liko, nad chwilą obecną wywarła na mnie pozytywne wrażenie i mam nadzieję że tak pozostanie, fajna jest też jej relacja pomiędzy sprigarito, jeszcze ich długa droga czeka
Również mi się wydaję, że pożegnanie Asha może mieć więcej plusów niż minusów. Nie wyobrażam sobie teraz, żeby nasz chłop – Mistrz Pokemon, biegał po jakimś nowym regionie i bił się z losowymi młokosami. Nie mniej jednak przyznam się, że z chęcią zobaczyłbym go kiedyś w jakiejś drugoplanowej roli lub gościnnym występie.
Balam sie, ze Liko to bedzie Lillie 2, ale dziewczyna jest dosc samodzielna i nie traci glowy, nie wpada w panike i jest dobrym obserwatorem. Ciekawi mnie kim jest jej babcia. Moze kolejna nowa Pani Poke Profesor…
Chętnie zobaczyłbym w roli babci mame Asha co oznaczało że Ash jest ojcem, lub sareene ale generalnie chodzi by było pokrewieństwo z Ashem
Wątpię by Ash mógł być jej ojcem. W tym odcinku wspomina że jej rodzice chodzili do tej szkoły a Ash jawnie nie miał kiedy. Dzieci w niej dostają startery więc raczej nie chodził tam przed 10 rokiem życia, a nie ma szans by robił to po wszystkich seriach w których go widzieliśmy xD
Jej rodzice pewną są kimś ważnym, ale raczej nie jest to nikt kogo znamy.
Może Liko będzie kuzynką asha ze strony ojca (nie od matki ze względu na włosy) i będzie pokazane kim jest ojciec Asha
Wow, to dopiero pierwszy odcinek, a już taka wielka akcja jakieś ciemne typki, tajemniczy wisiorek, nasza nowa przecudowna przepiękna bohaterka Liko, tajemniczy trener z Charizardem zapowiada się przecudowna seria, a już się jaram tą serią jak małe dziecko, które po raz pierwszy zaczęło swoją przygodę z pokemonami w pierwszej serii pokemon ????
Nowa seria, nowe przygody i zupełnie nowi bohaterowie.
Prawdziwy świeży start na który musieliśmy czekać 26 lat.
Już sam pierwszy odcinek pokazuje jak niewiele trzeba by przerosnąć większość podróży Asha.
Liko jest zupełnie inna, nie radzi sobie z interakcjami społecznymi, ma logiczne przemyślenia.
Ash był postacią do utożsamia się według standardów lat 90, naiwny protagonista anime który nawiąże milion przyjaźni z każdym którego napotka.
Przez lata stał się mniej porywczy, ale sam szkielet pozostał bez zmian.
Liko to po prostu postać zrobiona pod dzisiejsze czasy gdy częściej możemy spotkać introwertyków, jest po prostu wiarygodnie napisaną młodą dziewczyną.
Pierwszy odcinek nie zwleka i przedstawia faktyczną fabułę która będzie czymś więcej niż “Ruszamy w świat zdobyć odznaki”, nawet antagoniści wydają się być realnym zagrożeniem zamiast źródłem żartów(z szacunkiem do zespołu R oczywiście.
Jedyny element poprzednich serii którego będzie mi brakować).
Relacja z Sprigatito rozwija się powoli, przez pewne przeskoki czasowe nie możemy zobaczyć tego w pełni ale próby Liko by zrozumieć swojego partnera są bardziej wiarygodne niż przyjaźń na zawsze po ataku Spearowów.
Jakimś cudem nawet animacja daje radę, walka którą możemy zobaczyć pod koniec jest zwyczajnie ładna i dobrze wyreżyserowana.
Nie mogę stwierdzić czy ten poziom się utrzyma, jednak na ten moment to cudowny start Pokemonów dla pokolenia dzisiejszych czasów.
Martwię się iż Roy nie będzie aż tak dobrze napisany a filery zepsują tępo historii.
Na ten moment jednak, 8,5/10.
W porównaniu do innych anime? Jest spoko i tyle.
W porównaniu do wszystkich poprzednich serii Pokemonów?
Genialne.
Dziękuję całej ekipie za sprawne tłumaczenie i życzę powodzenia w tworzeniu napisów do następnych epizodów.
Bardzo ciekawe spostrzeżenie odnośnie bohaterki skrojonej na nasze czasy. Rzeczywiście, Liko sprawia wrażenie postaci “wiarygodnej”. Ponadto jej charakter pewnie będzie wpisywać się w znaczną cześć docelowych odbiorców tego anime (czyli JAPOŃSKICH dzieci).
Nasze są imo trochę bardziej przebojowe.Kwestię Roya rozwiążemy pewnie dopiero za tydzień, ale fakt, może on mieć pewne cechy Gou, chociaż nie ma co wydawać wyroku przed rozprawą 😛
Zapowiada sie nie źle
Bardzo fajny odcinek, gratki za szybkie tlumaczenie i powodzonka wam 😀
Dzięki Ardool, gratki za wygrane w Showdownie ;D
Super, że Pokemony idą w stronę bardziej złożonych i o wiele bardziej ambitnych anime, chociaż jak dla mnie raczej wszystko dzieje się za szybko najpierw Lico dostaje Sprigatito wyraźnie podczas pełnego dnia po czym ten ucieka(aż dziwne że nauczyciel nie zareagował) i po wpadnięciu w krzaki dostają się nad jezioro gdzie już jest zachód słońca mogłoby to być trochę bardziej rozłożone w czasie chociaż być może w jakieś retrospekcji jeszcze do tego wróci historia. Lico no cóż zaczyna jak można było się spodziewać bez doświadczenia i z pokiem się nie słuchającym. Trudno napisać jak na razie coś więcej
Dokładnie, ten pierwszy odcinek wydawał się być ostro zruszowany. Tak jakby jak najszybciej chcieli pokazać jakąś akcje. Postawa nauczyciela też domaga się interwencji jakiegoś Kuratorium Oświaty. Mnie zaskoczył również fakt, że dzieciaki wybierały Pokemony na chybił-trafił. Zawsze ta pierwsza decyzja wyboru startera była czymś mega-ważnym w ich pokemonowej przygodzie, a tak to zrobili z poksów jakąś gachę 😛
Przeraża mnie fakt, że Liko ma bardzo podobny charakter do mojego. To jakbym oglądała anime o samej sobie
Dziwne a zarazem satysfakcjonujące uczucie.
Miło to słyszeć
No no no, zapowiada się ciekawie, może jednak coś z tego będzie
Też mamy taką nadzieję ^^
Nie mogłam się doczekać <3
My też się nie mogliśmy doczekać
aż skończymy tłumaczyć 😛????